Pokazano mi, że wy, mój bracie i moja siostro, musicie się wiele nauczyć. Nie żyjecie tak, jak pozwalają wam na to posiadane przez was środki. Nie nauczyliście się oszczędności. Gdy zarabiacie dużo, nie wie-cie jak to zagospodarować. Radzicie się smaku i apetytu, zamiast mądrości. Czasami wydajecie pieniądze na pożywienie, na jakie wasi bracia nie mogą sobie pozwolić. Dolary bardzo łatwo wymykają się z waszych kieszeni (...). RS 158.4
Niewłaściwe wykorzystywanie sił, jakie posiadacie, jest dla was takim samym złem jak dla bogacza chciwe gromadzenie bogactw. Nie staracie się zadbać o rodzinę tak, jak powinniście. Owszem, pracujecie, gdy praca jest łatwa i przyjemna; ale gdy trzeba wytężyć siły, rezygnujecie, zaniedbując obowiązek wykorzystywania swych sił w pożyteczny sposób, w bojaźni Bożej. RS 159.1
Prowadziliście interes, który od czasu do czasu przynosił wam znaczne zyski. Gdy zarobiliście sporo pieniędzy, nie zastanawialiście się nad tym, że w przyszłości nie będzie wam szło tak łatwo, nie planowaliście, by coś zaoszczędzić, ale wydawaliście znaczne sumy na wyimaginowane potrzeby. Gdybyście zrozumieli, bracie i siostro, że waszym obowiązkiem jest wyrzec się nadmiernego apetytu i nieuzasadnionych pragnień, i zabezpieczyć się na przyszłość, zamiast żyć tylko chwilą obecną, to mielibyście teraz dość środków, a wasza rodzina mogłaby żyć wygodnie. Musicie nauczyć się lekcji, której nie nauczyliście się dotąd. Jest to lekcja poprzestawania na tym, co konieczne (...). RS 159.2
Jezus uczynił cud i nakarmił pięć tysięcy ludzi, a potem udzielił im ważnej lekcji oszczędności: “Zbierzcie to, co pozostało, aby nic się nie zmarnowało”. Obowiązki, ważne obowiązki spoczywają na was. “Nic nikomu nie bądźcie dłużni”. Gdybyście chorowali i nie mogli pracować, wówczas wasi bracia mieliby obowiązek zadbać o was. Gdy zmieniacie miejsce zamieszkania, również możecie prosić braci o pomoc, ale tylko na początku, by jakoś zacząć życie w nowym miejscu. Gdybyście mieli umiarkowane ambicje, takie jakie powinniście mieć, i gdybyście żyli w granicach waszych możliwości finansowych, nie musielibyście teraz się martwić. Nie musielibyście pracować za nędzne pieniądze. Przedsię-biorczość i oszczędność pozwoliłyby waszej rodzinie żyć w znacznie lepszych warunkach niż obecnie. — Testimonies for the Church II, 431-436. RS 159.3