Go to full page →

Rozdział 57 — Słowa do młodzieży RS 186

Wiele można by powiedzieć młodzieży na temat jej przywileju wspomagania sprawy Bożej przez oszczędność i samozaparcie. Wielu sądzi, że wolno pobłażać swoim zachciankom, i że w tym celu mogą wydawać wszystkie pieniądze, jakie otrzymują. Bóg pragnie, by ten sposób myślenia uległ całkowitej zmianie. Grzeszymy przeciwko samym sobie, jeżeli jesteśmy zadowoleni, gdy tylko mamy co jeść, pić, i w co się ubrać. Bóg pragnie dla nas czegoś więcej. Jeśli jesteśmy gotowi poświęcić nasze samolubne pragnienia i zaangażować siły serca oraz umysłu w dziele Bożym, niebiańscy posłańcy będą z nami współpracować, czyniąc nas błogosławieństwem dla ludzkości. RS 186.2

Przedsiębiorczy i oszczędny młodzieniec, choćby nawet ubogi, może trochę zaoszczędzić i ofiarować na dzieło Boże. Gdy miałam zaledwie dwanaście lat, już wtedy wiedziałam, co to znaczy oszczędzać. Wraz z siostrą nauczyłyśmy się krawiectwa i choć zarabiałyśmy tylko dwadzieścia pięć centów dziennie, potrafiłyśmy z tej sumy odłożyć nieco na misję. Składając cent do centa zebrałyśmy trzydzieści dolarów. Gdy dotarło do nas poselstwo o zbliżającym się przyjściu Pana oraz wołanie o ludzi i środki, czułyśmy, że naszym przywilejem jest wręczyć ojcu zaoszczędzone trzydzieści dolarów i poprosić go, by przeznaczył je na broszury, aby poselstwo zostało zaniesione do tych, którzy jeszcze pozosta-wali w ciemnościach. RS 186.3

Obowiązkiem wszystkich, którzy mają kontakt z dziełem Bożym, jest uczyć się oszczędzania czasu i pieniędzy. Ci, którzy wiodą leniwy żywot, pokazują, że nie przywiązują zbyt wielkiej wagi do powierzonych nam cennych prawd. Powinni uczyć się przedsiębiorczości i pracy dla chwały Bożej. RS 187.1