Go to full page →

Przygotowanie na czas ucisku RS 39

Domy i posiadłości nie zdadzą się na nic ludowi Bożemu w czasie ucisku, gdyż wierzący będą musieli uciekać przed rozwścieczonym motłochem, a ich dobra nie posłużą już rozwojowi dzieła ewangelii. Pokaza-no mi, że wolą Bożą jest, by święci wyzbyli się wszelkich ziemskich dóbr, zanim nadejdzie czas ucisku, i zawarli przymierze z Bogiem przez ofiarę. Jeśli swoje dobra złożą na ołtarzu i gorliwie prosić będą Boga, by wskazał im ich obowiązki, On nauczy, kiedy i w jaki sposób mają zadysponować swoim majątkiem. Dzięki temu będą wolni w czasie ucisku i nic nie będzie ich trzymać na tym świecie. RS 39.3

Widziałam, że ci, co zatrzymają swoje dobra i nie będą w porę pytać Pana, co mają z nimi uczynić, nie poznają właściwej chwili i w czasie ucisku to, co zgromadzili, przygniecie ich niczym potężna góra. Będą się starali pozbyć swoich bogactw, ale nie będzie to już możliwe. Słyszałam lament: “Dzieło było w potrzebie, lud Boży łaknął poznania prawdy, a my nic nie uczyniliśmy, by pokryć braki; a teraz wszystko, co mamy, jest bez wartości. O, gdybyśmy w porę to sprzedali i zgromadzili sobie skarby w niebie!” RS 39.4

Widziałam, że w miarę zbliżania się końca, potrzeba środków nie będzie nieustannie wzrastać, ale w pewnym momencie zacznie maleć, aż wreszcie zupełnie ustanie. Widziałam też, że Bóg nie wymaga, by wszyscy jednocześnie sprzedali swe posiadłości, ale pouczy każdego, kiedy, oraz ile ma sprzedać i ofiarować. Niektórzy już to uczynili, podczas gdy inni czekają jeszcze na odpowiednią porę. Gdy ta pora nadejdzie, ich obowiązkiem będzie sprzedać to, co posiadają. — Early Writings 56.57. RS 39.5