Go to full page →

Zdobywanie bogactw nie jest grzechem RS 89

Biblia nie potępia bogatych dlatego, że są bogaci; samo gromadzenie bogactw nie jest grzechem, ani pieniądze nie są korzeniem wszelkiego zła. przeciwnie, w Piśmie Świętym znajdujemy stwierdzenie, że Bóg obdarza ludzi umiejętnością zdobywania bogactw. Ta zdolność jest cennym talentem, który ma być poświęcony Bogu i używany dla dobra Jego sprawy. Biblia nie potępia intelektu ani sztuki, gdyż istnieją one dzięki Bożej mądrości. Nie uczynimy naszych umysłów czystszymi, ani bardziej świętymi, gdy ubierać się będziemy w wór, pozbawimy się wszelkiej wygody, smaku i życiowych udogodnień. RS 89.1

W Piśmie Świętym zawarta jest nauka, że bogactwo jest niebezpieczne jedynie wtedy, gdy współzawodniczy z nieśmiertelnym skarbem. Gdy ziemskie, doczesne sprawy pochłaniają myśli, uczucia i poświęcenie należne Bogu, bogactwo staje się pułapką. Ci, którzy lekceważą wieczną chwałę dla ziemskiego blasku i blichtru, wieczne dziedzictwo dla domu, w którym będą mieszkać najwyżej kilkadziesiąt lat, nie dokonują mądrego wyboru. Takiego wyboru dokonał Ezaw, gdy sprzedał swoje pierworództwo za miskę zupy; także Balaam, gdy zlekceważył łaskę Bożą za nagrodę króla Midianitów; oraz Judasz, gdy za trzydzieści srebrników zdradził Pana chwały. RS 89.2

W Słowie Bożym miłość pieniędzy jest nazwana korzeniem wszelkiego zła. Same pieniądze są darem Bożym dla człowieka po to, by używał ich wiernie w służbie Pańskiej. Bóg błogosławił Abrahamowi i uczynił go bogatym w bydło, srebro i złoto. W Biblii czytamy, że bogactwo Dawida, Salomona, Jehoszafata, Hiskiasza i wielu innych było dowodem Bożej przychylności. RS 89.3

Tak jak inne Boże dary, posiadanie bogactw wiąże się z odpowiedzialnością. Towarzyszą mu także szczególnie silne pokusy. Wielu z tych, którzy wśród przeciwności dochowywali wierności Bogu, upadli jednak, gdy zostali otoczeni blaskiem doczesnego powodzenia. Posiadanie bogactw ujawnia żądzę władzy, która cechuje upadłą naturę człowieka. Chciwość czcicieli mamony i ich dążenie do zaspokajania własnych wynaturzonych pragnień są przekleństwem współczesnego świata. — The Review and Herald, 16 maj 1882. RS 89.4