Go to full page →

Pierwsze zadanie matki SS1 135

Zdarzyło mi się widzieć matki rodzin wielodzietnych, które po prostu nie dostrzegały zadań dotyczących prawidłowych rozwiązań we własnej rodzinie. Chętnie byłyby misjonarkami i dokonywały rzeczy wielkich. Szukają dla siebie specjalnego stanowiska, a zaniedbują obowiązki domowe, zlecone im przez Pana. Jakże ważną rzeczą jest mieć zdrowy rozsądek. Nie mniejsze znaczenie ma prawdziwe zdrowie, abyśmy byli w stanie wykonać zleconą nam przez Niego pracę w taki sposób, by Pan mógł powiedzieć: “Dobrze, sługo dobry i wierny! Nad tym, co małe, byłeś wierny, wiele ci powierzę; wejdź do radości pana swego”. Mateusza 25,21. SS1 135.3

Siostry moje! Nie lekceważcie drobnych, małych spraw, jakie Pan zlecił wam do wykonania! Niechaj uczynki każdego dnia będą takimi, aby w dniu ostatecznego obrachunku nie trzeba było się wstydzić zapisu sporządzonego przez anioła notującego wszystko. SS1 136.1