Go to full page →

Mojżesz ulega zniecierpliwieniu HZ 99

“Zgromadzili tedy Mojżesz i Aaron zbór przed skałą. I rzekł do nich: Słuchajcie, pokornie! Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę? I podniósł Mojżesz rękę swoją, i uderzył dwa razy swoją laską w skałę. Wtedy trysnęła obficie woda i napił się zbór oraz ich bydło. I rzekł Pan do Mojżesza i do Aarona: Ponieważ mi nie zaufaliście, aby mnie uwielbić na oczach synów izraelskich, dlatego nie wprowadzicie tego zgromadzenia, do ziemi którą im daję”. 4 Mojżeszowa 20,10-12. HZ 99.4

Mojżesz zgrzeszył. Zniechęcony ustawicznym szemraniem ludzi i narzekaniem na niego jako wodza, wziął z rozkazu Pańskiego laskę i zamiast przemówić do skały, jak mu rozkazał Bóg, uderzył dwukrotnie laską w skałę, mówiąc: “Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę?”. Słowa te wypowiedział nierozważnie. Nie powiedział, że Bóg po raz drugi okaże dowód swej mocy i chwały i wywiedzie wodę ze skały. Nie przypisał Bogu mocy i chwały za to, że wody powtórnie wypłynęły z krzemiennej skały. Nie uwielbił Go przed ludem. Za to uchybienie nie pozwolił mu Bóg wprowadzić ludu do Ziemi Obiecanej. HZ 100.1

Konieczność ponownego objawienia się boskiej mocy dawała Mojżeszowi i Aaronowi sposobność wykorzystania tej uroczystej chwili, by wywrzeć na narodzie właściwe wrażenie. Tymczasem Mojżesz, zdenerwowany i zniecierpliwiony, rozgniewał się na lud za jego szemranie i rzekł: “Słuchajcie przekorni! Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę?”. Wypowiadając te słowa, potwierdził oskarżenie, z jakim wystąpił szemrzący Izrael — że to on, Mojżesz, a nie Bóg, wyprowadził naród z Egiptu. HZ 100.2

Bóg przebaczał swemu ludowi większe przestępstwa niż błąd, jaki popełnił Mojżesz, lecz nie mógł stawiać grzechu wodza na równi z grzechami prowadzonego przez niego narodu. Nie mógł usprawiedliwić grzechu Mojżesza i pozwolić mu wejść do Ziemi Obiecanej. HZ 100.3

Pan dawał ludowi wyraźne dowody, że to nie Mojżesz, lecz potężny anioł dokonał cudownego oswobodzenia, wyprowadzając Izraelitów z niewoli egipskiej, i że we wszystkich jego wędrówkach szedł przed nim Ten, o którym Pan powiedział: “Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w drodze i zaprowadził cię na miejsce, które przygotowałem. Miej się przed nim na baczności, słuchaj głosu jego i nie przeciwstawiaj mu się, bo nie przebaczy występków waszych, gdyż imię moje jest w nim”. 2 Mojżeszowa 23,20-21. HZ 100.4

Mojżesz przywłaszczył sobie chwałę należną Bogu. Pan był zmuszony postąpić tak, by raz na zawsze upewnić zbuntowanych Izraelitów, że to nie Mojżesz, lecz sam Bóg wyprowadził ludzi z Egiptu. Pan co prawda powierzył Mojżeszowi prowadzenie narodu, lecz potężny anioł szedł we wszystkich wędrówkach przed ludem i kierował wszystkimi jego drogami. Ponieważ Izraelici zawsze skłonni byli zapominać o Bożym prowadzeniu i przypisywali człowiekowi to, co jedynie moc Boża mogła uczynić, Pan ich doświadczył i wypróbował, aby przekonać się, czy będą Mu posłuszni. W każdej próbie zawodzili. Zamiast wierzyć Bogu i uznać Go za okazywanie licznych dowodów mocy, troskliwości i miłości, nie ufali Mu, przypisując wyprowadzenie z Egiptu Mojżeszowi, którego uważali za przyczynę wszystkich swoich nieszczęść. Mojżesz znosił ich krnąbrność z zadziwiającą cierpliwością. Choć raz chciano go nawet ukamienować. HZ 100.5