Go to full page →

Pomoc w cierpieniach HZ 123

Jezus rozpoczął swe dzieło od wyzwalania cierpiących ludzi z mocy szatana. Przywracał zdrowie chorym. Dawał wzrok ślepym. Uzdrawiał chromych, tak że z radości skakali, chwaląc Boga. Przywracał zdrowie kalekom pozostającym przez długie lata w mocy szatana. Pokrzepiającymi słowami pocieszał słabych, strwożonych i zniechęconych. Tych, nad którymi triumfował szatan, Jezus wyrywał z jego ręki, przywracając im zdrowe ciało, radość i szczęście. Umarłych przywracał do życia, aby wielbili Boga za potężne objawienie Jego mocy. Z wielką siłą działał Jezus na rzecz tych, którzy w Niego uwierzyli. HZ 123.1

Zycie Jezusa było pełne słów i czynów miłosierdzia, współczucia i miłości. Zawsze był gotów wysłuchać tych, którzy do Niego przychodzili, aby ulżył im w biedzie. Mnóstwo ludzi doznało dowodów Jego boskiej mocy. Mimo to wielu wstydziło się pokornego, choć wielkiego Kaznodziei. Ponieważ przywódcy nie wierzyli w Niego, więc i lud nie chciał Go przyjąć. Jezus był mężem boleści obeznanym z utrapieniem, nie mogli więc znieść, że górował nad nimi swym czystym i nieskazitelnym charakterem i życiem. Pragnęli tych zaszczytów, jakich dostarczał świat. Byli jednak i tacy, którzy szli za Synem Bożym i słuchali Jego nauk, karmiąc się słowami płynącymi z Jego ust. Słowa Jezusa kryły bardzo głębokie myśli, a były tak proste, że zrozumieć je mogli wszyscy. HZ 123.2