Piotr wykazał ludowi, że zesłanie Ducha Świętego było dokładnym wypełnieniem proroctw Joela, który przepowiedział, że taka moc zstąpi na sługi Boże, aby uzdolnić ich do specjalnego zadania. HZ 149.4
Nakreślił potem rodowód Jezusa, który w prostej linii sięgał darzonego szacunkiem domu Dawida. Aby wykazać słuszność swego stanowiska, nie posługiwał się żadnymi naukami Jezusa, wiedział bowiem, że przy tak wielkich przesądach ludu nie odniosłoby to żadnego skutku. Zwrócił uwagę na Dawida, którego Żydzi uważali za wielkiego patriarchę swego narodu. Piotr powiedział: “Dawid bowiem mówi o nim: Miałem Pana zawsze przed oczami mymi, gdyż jest po prawicy mojej, abym się nie zachwiał. Przeto rozweseliło się serce moje i rozradował się język mój, a nadto i ciało moje spoczywać będzie w nadziei, bo nie zostawisz duszy mojej w otchłani, i nie dopuścisz, by święty twój oglądał skażenie”. Dzieje Apostolskie 2,25-27. HZ 150.1
Piotr dowodził, że Dawid nie mógł mówić sam o sobie, ale wyraźnie wskazywał na Jezusa Chrystusa. Dawid umarł śmiercią naturalną, jak każdy inny człowiek. Grób kryjący jego prochy był pielęgnowany z wielką starannością aż do ich czasów. Dawid, jako król izraelski i jako prorok, został szczególnie wyróżniony przez Boga. W prorockim widzeniu pokazano mu przyszłe życie i służbę Jezusa. Widział odrzucenie Mesjasza, mękę, ukrzyżowanie, pogrzebanie, zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Dawid oświadczył, że dusza Jezusa Chrystusa nie miała pozostać w piekle (grobie) ani ciało Jezusa nie miało być skażone. Piotr dowodził, że proroctwo to wypełniło się w Jezusie z Nazaretu. Bóg istotnie wzbudził swego Syna z umarłych i wyprowadził z grobu, zanim ciało uległo skażeniu. Teraz Jezus Chrystus wywyższony jest ponad niebiosa niebios. HZ 150.2
Wielu z tych, którzy dotąd wyszydzali myśl, że ten niepozorny człowiek, Jezus, mógł być Synem Bożym, na skutek niebywałych wydarzeń uwierzyło w to i uznało Go za swego Zbawiciela. Trzy tysiące ludzi przyłączyło się do zboru. Apostołowie przemawiali w mocy Ducha Świętego, a ich słowom nikt nie mógł się przeciwstawić — zostały bowiem potwierdzone potężnymi cudami, dokonywanymi na skutek wylania Ducha Świętego. Uczniowie sami byli zdziwieni skutkami nawiedzenia Ducha Świętego, tak szybkim i obfitym żniwem dusz. Dziwił się cały naród. Ci, którzy nie wyzbyli się jeszcze przesądów i obłudnej świętości, byli tak przytłoczeni, że nie ważyli się ani słowem, ani czynem przeszkadzać potężnemu dziełu, ani je wstrzymywać. Ucichła opozycja kapłanów i przywódców ludu. HZ 150.3
Argumenty apostołów, choć jasne i przekonujące, nie zdołałyby usunąć przesądów Żydów. To Duch Święty potężną mocą Bożą umieszczał te argumenty w sercach ludzi. Były jak ostre strzały Wszechmocnego, uświadamiające straszną winę odrzucenia i ukrzyżowania Pana chwały. “A gdy to usłyszeli, byli poruszeni do głębi i rzekli do Piotra i pozostałych apostołów: Co mamy czynić mężowie bracia? A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego”. Dzieje Apostolskie 2,37-38. HZ 150.4
Piotr przekonywał ludzi, że odrzucili Jezusa zwiedzeni przez kapłanów i starszych. Jeżeli nadal będą szukać u nich rady i czekać, aż oni uznają Jezusa, a sami nie odważą się tego uczynić pierwsi — nigdy Go nie przyjmą. Wpływowi ludzie, choć na zewnątrz święci, byli żądni sławy, chciwi majątku i ziemskiej chwały. Tacy nigdy nie przyjdą po światło do Jezusa. Jezus przepowiedział, że straszna kara spadnie na lud za jego uparte niedowiarstwo mimo najpotężniejszych dowodów, że Jezus był Synem Bożym. HZ 151.1
Od tego czasu mowa uczniów była czysta, prosta i jasna, bez względu na to, czy mówili własnym językiem, czy obcym. Skromni ludzie, którzy nigdy nie uczęszczali do szkół prorockich, wygłaszali prawdy tak wzniosłe i czyste, że wprowadzali słuchaczy w podziw. Apostołowie nie mogli udać się osobiście w każde miejsce na ziemi, ale do Jerozolimy — na odbywające się tu uroczystości — przybywali ludzie ze wszystkich stron świata. Prawdy, które usłyszeli w stolicy, nieśli do swych domów i rozgłaszali między ludźmi, pozyskując ich dla Jezusa. HZ 151.2