Wszystkie nasze instytucje powinny być ośrodkami misyjnymi w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie powinniśmy pozwolić, aby jakiekolwiek działanie powstrzymywało dzieło zbawienia dusz. W każdej instytucji ma być wykonywana praca misyjna. Począwszy od kierownika, a skończywszy na najskromniejszym pracowniku, wszyscy powinni odczuwać odpowiedzialność za znajdujące się wśród nich nienawrócone osoby. Powinni podjąć gorliwe starania, aby pozyskać ich dla Chrystusa. W wyniku takich starań wielu będzie pozyskanych dla Zbawiciela i staną się oni wiernymi sługami Boga. Konsekwencja w życiu religijnym, święte postępowanie, niezłomna prawość, przykład pobożności — oto środki wykorzystywane przez Boga do umocnienia przekonania w sercu i sumieniu niewierzących. MPM 177.1
Drodzy Bracia, Boża opatrzność doprowadziła do nawiązania z wami kontaktu zawodowego przez młodych ludzi, którzy nie przyjęli jeszcze Chrystusa za swojego Zbawiciela. Posiadacie lata doświadczeń w prawdzie. Sami macie dzieci. Powinniście wiedzieć, jak oddziaływać na tych młodych ludzi, aby zbliżyli się do Zbawiciela. A jednak z tego, co zostało mi pokazane przez naszego Pana, widzę, że niewiele uczyniliście, aby ich pozyskać, że mało starań włożyliście w to, aby okazać im miłość i szacunek. Gdyby ci młodzi ludzie się nawrócili, mogliby być użyci przez naszego Pana w Jego dziele. Ale któż z was, o wiele starszych i bardziej doświadczonych, niósł brzemię ich zbawienia w swoim sercu? Chrystus umarł, aby ich zbawić. Czy okazaliście im Chrystusową czułość i delikatność? Czy rozmawiacie z nimi jak z kimś, kogo uważacie za godnego zbawienia, czy też odpychacie ich? Czy daliście im dowody tego, że przepełnieni miłością i delikatnością troszczycie się o ich dobro, czy też przez swoje nastawienie względem nich pokazaliście, że nie są godni waszej uwagi? MPM 177.2
Bóg czyni kierowników swoich instytucji odpowiedzialnymi za traktowanie zatrudnionych w nich młodych ludzi z uprzejmością, szacunkiem i ojcowską dobrocią. Powinni traktować ich tak, jak chcieliby, aby Chrystus ich traktował. Zgodnie z tym, co pokazał mi nasz Pan, naszym pierwszym zadaniem jest bycie uprzejmymi względem młodych ludzi i tak zainteresowanymi ich dobrem, że będą czuli się w naszej obecności jak w domu. MPM 177.3
Czy próbowaliście być niesamolubnymi, uprzejmymi i czy staraliście się, aby wasze słowa i czyny były wonnością? Czy osoby, za które jesteście odpowiedzialni, mogą podziwiać was jako prawdziwych chrześcijan? Sami jesteście ojcami. Zadajcie sobie pytanie, czy chcielibyście, aby wasze dzieci były traktowane tak, jak wy traktowaliście niektórych młodych ludzi pozostawionych pod wasza opieką? Na podstawie danego mi światła wiem, że niektórzy przełożeni nigdy nie ujrzą Królestwa Niebios, chyba że się nawrócą. Bolesna jest dla mnie świadomość tego, że w praktyce życiowej nie objawiają mądrości, wiary i miłości do ginących ludzi. W ich sposobie traktowania niektórych młodych ludzi trudno dostrzec choćby jeden łagodny promyk serdecznej przyjaźni. Potrzebują zupełnie innego doświadczenia niż to, jakie nabywają w kontakcie z ludźmi, którzy powinni znać Boga. MPM 177.4
Nieraz dawaliście pracownikom do zrozumienia, że podniesiecie im zarobki, a później nie dotrzymaliście obietnicy. Czy w ten sposób świeci wasza światłość w dobrych uczynkach? Czy taka służba jest miła dla Mistrza? Czy tego rodzaju praca ma być dalej wykonywana w Bożych instytucjach, które założono, by wykonywały dzieło ku zbawieniu ludzi z nimi związanych? Macie zrekompensować ludziom płace, które wstrzymywaliście tak długo, jak tylko się dało. Czy nie wiedzieliście, że wstrzymując wypłaty, nie czyniliście tego, co chcielibyście, aby wam ludzie czynili? Jak ktoś może twierdzić, że jest chrześcijaninem i jednocześnie postępować według wstrętnych zwyczajów wroga? On będzie schlebiał waszej próżności. Będzie starał się was zwieść i przekonać was, że wasze podejście do ludzi jest jak najlepsze. Jednak pozwalając mu się zwodzić, pozostaniecie bez żadnej wymówki, ponieważ Bóg wytyczył wam prostą ścieżkę, którą macie kroczyć. [...] MPM 178.1
Chrystus przyszedł na nasz świat, aby szukać i zbawić to, co zginęło. Gdy został oskarżony przez faryzeuszy, że jada z celnikami i grzesznikami, odpowiedział: “Nie przyszedłem bowiem wzywać do pokuty tych, którzy uważają się za sprawiedliwych, lecz grzeszników”. Przyszedł, aby ratować, a nie niszczyć. Ludzie są bardzo cenni w Jego oczach, ponieważ należą do Niego z racji stworzenia i odkupienia. Czy naprawdę nie jesteście świadomi tego, że Bóg obarcza was odpowiedzialnością za zbawienie ludzi, z którymi macie do czynienia? Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że On będzie domagał się z waszych rąk dusz tych, których nie próbowaliście ratować? Czy staraliście się przechytrzyć wroga, który ciągle próbuje przekonać młodzież, że sposób postępowania niewierzących jest właściwszy niż postępowanie ludzi twierdzących, że wierzą prawdzie? MPM 178.2
Jeśli kierownicy nie pielęgnują miłości Bożej, to lepiej, aby młodzi mężczyźni i młode kobiety nie byli poddawani ich wpływowi.[...] MPM 178.3
Pamiętajcie, że każdego dnia Wielki Artysta sporządza obraz waszego charakteru. Wasze myśli, wasze słowa i wasze czyny są zapisywane w Jego księdze pamiątkowej, podobnie jak rysy ludzkiej twarzy przenoszone są na czysty arkusz malarski. MPM 179.1
Mamy być przedstawicielami Chrystusa na tej ziemi — czystymi, uprzejmymi, sprawiedliwymi i miłosiernymi, pełnymi współczucia, okazującymi bezinteresowność w słowie i czynie. Chciwość i pożądliwość to wady, którymi Bóg się brzydzi. Wypływając z samolubstwa i grzechu, niszczą każde dzieło, do którego mają dostęp. Nieokrzesany charakter i ordynarność to wady, które Pismo Święte zdecydowanie potępia i które znieważają Boga. MPM 179.2
“Niech życie wasze” — wasze usposobienie i wasze zwyczaje — “będzie wolne od chciwości; poprzestawajcie na tym, co posiadacie; sam bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę”. Hebrajczyków 13,5. “A jak we wszystkim się wyróżniacie, w wierze, w słowie i w poznaniu, i we wszelkiej gorliwości oraz w miłości, którą w was wzbudziliśmy, tak i w tej działalności dobroczynnej się wyróżniacie” (2 Koryntian 8,7) — w chrześcijańskiej hojności. “A nie zapominajcie dobroczynności i pomocy wzajemnej; takie bowiem ofiary podobają się Bogu”. Hebrajczyków 13,16. MPM 179.3
Do osób związanych z instytucjami naszego Pana wypowiada On następujące słowa: “oczyśćcie się, wy, którzy nosicie naczynia Pańskie!” Izajasza 52,11. Niech we wszystkich naszych instytucjach miejsce egoizmu zajmie niesamolubna miłość i praca. Wtedy złocista oliwa będzie spływała złotymi rurkami z dwóch gałązek drzew oliwnych do przygotowanych pojemników. Porównaj Zachariasza 4,12. Wtedy życie Chrystusowych pracowników będzie się mieniło wszelkimi barwami świętych prawd Jego Słowa. MPM 179.4
Bojaźń Boża, poczucie Jego dobroci i Jego świętość będą przepełniały każdą instytucję. Każdy oddział przenikała będzie atmosfera miłości i pokoju. Każde wypowiedziane słowo i każda wykonana praca będzie wywierała wpływ zgodny z wpływem wywieranym przez Niebo. Chrystus zamieszka w człowieczeństwie, a człowieczeństwo zamieszka w Chrystusie. We wszelkich pracach będzie widoczny nieograniczony charakter człowieka, ale charakter nieskończonego Boga. Boski wpływ niesiony przez świętych aniołów będzie odczuwany przez umysły ludzi mających kontakt z naszymi pracownikami. Woń błogosławionego wpływu tych pracowników będzie docierała do wszystkich, którzy zechcą nią oddychać. Wartościowy materiał ludzkiego charakteru wypracowanego boską mocą będzie obdarzony światłością i chwałą z nieba i stanie przed światem jako świadek kierujący ludzi do tronu żywego Boga. MPM 179.5
Wtedy dzieło będzie się rozwijało w sposób zdecydowany i z podwójną mocą. Pracownicy otrzymają siły do pracy z jeszcze większą wydajnością w każdej sferze działania. Ludzie dowiedzą się o zmazaniu winy, którego Mesjasz dokonał dzięki swej ofierze. Ostatnie poselstwo ostrzeżenia i zbawienia zostanie przekazane z wielką mocą. Ziemia będzie rozświecona chwałą Bożą i będzie nam dane być świadkami rychłego przyjścia naszego Pana i Zbawiciela w mocy i chwale. — Letter 58, 1902. MPM 180.1