Ci, którzy wkładają całe swoje serce w medyczną pracę misyjną, którzy niestrudzenie pracują w niebezpieczeństwach, w niedostatku, częstokroć w trwożliwym oczekiwaniu, w trudzie i bólu, mogą zapomnieć, że muszą wiernie strzec swoich władz umysłowych i sił fizycznych. Nie powinni pozwalać sobie na przemęczanie się. Będąc pełni gorliwości i entuzjazmu, czasami działają w nieświadomości, poddając się zbyt wielkiemu obciążeniu. Jeśli ci pracownicy nie dokonają zmiany w swoim życiu, to dopadnie ich choroba i załamią się. MPM 276.3
Choć Boży pracownicy mają być przepełnieni szlachetnym entuzjazmem i choć mają zdecydowanie iść za przykładem boskiego pracownika — Wielkiego Lekarza — nie powinni w jednym dniu pracy podejmować się wykonania zbyt wielu obowiązków. Jeśli będą się przeciążali, wkrótce w ogóle przestaną pracować, bo stracą zdrowie, gdyż próbowali dźwigać zbyt wielki ciężar. Mój bracie, powinieneś jak najlepiej wykorzystywać darowane ci przez Boga atuty w gorliwych wysiłkach niesienia pomocy cierpiącym oraz dla zbawienia dusz. Jednak nie poświęcaj swojego zdrowia. MPM 276.4
Nasze powołanie wznosi się tak wysoko ponad zwykłe, samolubne korzyści i interesy, jak niebiosa są wyniesione ponad ziemię. Jednak ta świadomość nie powinna sprawiać, że pełni zapału, pracowici słudzy Boży będą starali się nieść wszystkie możliwe ciężary bez chwili wytchnienia. MPM 276.5
Byłoby wspaniale, gdyby wśród wszystkich osób zaangażowanych w realizowanie cudownego Bożego planu zbawienia dusz nie było próżniaków! O ileż więcej można by osiągnąć, gdyby każdy powiedział: “Bóg wymaga ode mnie, abym miał szeroko otwarte oczy i aby moje wysiłki przemawiały na korzyść prawdy, do której wyznawania się przyznaję! Mam być czynnym pracownikiem, a nie marzycielem”. Wierni pracownicy muszą nosić podwójne ciężary właśnie dlatego, że jest tak wielu marzycieli. — Letter 291, 1904. MPM 277.1