Prawdziwa świętość dopełnia się w służbie Bożej. To jest warunek prawdziwego życia chrześcijańskiego. Chrystus prosi o bezgraniczne poświęcenie, o niepodzielną służbę. Żąda serca, umysłu, duszy i siły. “Ja” — musi być odrzucone. Ten, kto żyje tylko dla siebie, nie jest chrześcijaninem. — Christ's Object Lessons 48.49; Przypowieści Chrystusa 25; 21.22 (wyd. II). PCh 197.1
Pierwszą rzeczą, której mają się nauczyć wszyscy, którzy podejmują pracę dla Boga, jest zaprzestanie ufania samemu sobie. Wtedy dopiero człowiek jest przygotowany do otrzymania charakteru Chrystusa. Tego nie zdobywa się w wyniku wykształcenia, wyniesionego z najlepszych szkół. Jest to owoc mądrości, którą można otrzymać wyłącznie od boskiego Nauczyciela. — The Desire of Ages 249.250; Życie Jezusa 172; 181 (wyd. IV). PCh 197.2
To, że człowiek popada w duchową ekstazę w pewnych niezwykłych okolicznościach, wcale nie jest dowodem prawdziwości jego chrześcijaństwa. Świętość to nie zachwyt, to całkowite poddanie się woli Bożej, to życie zgodne z każdym słowem, pochodzącym z ust Bożych, to pełnienie woli naszego Niebieskiego Ojca, zaufanie Bogu zarówno w czasie prób i ciemności, jak i wtedy, kiedy świeci słońce, to chodzenie w wierze, a nie w widzeniu, to spoleganie na Bogu w bezgranicznym zaufaniu i odpoczywanie w Jego miłości. — The Acts of the Apostles 51; Działalność apostołów 30; 32 (wyd. III). PCh 197.3