Serce, które przyjmuje Słowo Boże, nie jest podobne do basenu, który wyparowuje, ani też do dziurawej cysterny, która traci swoją zawartość. Jest podobne do górskiego potoku, zasilanego przez niewyczerpane źródła, którego chłodne, orzeźwiające wody szybko toczą się od skały do skały, pokrzepiając zmęczonych, spragnionych i obciążonych. Jest jak rzeka płynąca nieustannie, która wraz ze swym biegiem staje się coraz głębsza i szersza, aż jej życiodajne wody rozlewają się po całej ziemi. Strumień, szemrząc, pozostawia za sobą dar — zieleń i urodzaj. Na jego brzegach trawa jest zawsze świeża i zielona, drzewa soczyste, kwiaty rosną obficie. Gdy ziemia jest wysuszona i zbrązowiała pod palącym żarem słońca, pas zieleni zaznacza bieg rzeki. PCh 94.3
Podobnie ma się sprawa z prawdziwym dzieckiem Bożym. Religia Chrystusa objawia się jako ożywcza, przekształcająca siła twórcza, duchowa energia. Gdy serce jest otwarte na niebieski wpływ Prawdy i miłości, te popłyną jak strumienie na pustyni, powodując urodzaj tam, gdzie teraz panuje posucha i nieurodzaj. — Prophets and Kings 233.234; Prorocy i królowie 151.152; 131 (wyd. III). PCh 95.1