Wzywając do siebie dwunastu, Jezus następnie wysłał ich po dwóch do miast i wiosek. Nikt nie został wysłany sam, brat miał towarzyszyć bratu, przyjaciel przyjacielowi. W ten sposób mogli sobie wzajemnie pomagać i zachęcać się, wspólnie się naradzać i modlić, moc jednego uzupełniała i wzmacniała słabości drugiego. W taki sam sposób Jezus rozesłał później siedemdziesięciu. Zbawiciel pragnął, aby posłowie Ewangelii w ten sam sposób wyruszali do pracy. Gdyby w naszych czasach ściśle przestrzegano tego zalecenia, praca ewangelizacyjna rozwijałaby się z daleko większym powodzeniem. — The Desire of Ages 350; Życie Jezusa 248; 266 (wyd. IV). PCh 114.1