Go to full page →

Nasze zrozumienie Boga jest oparte na naszych doświadczeniach — 26 maj TC 153

“Wspominam dzieła Pańskie, zaiste, wspominam twoje dawne cuda. Rozpamiętuję wszystkie dzieła twoje i rozważam czyny twoje”. Psalmów 77,12.13. TC 153.1

Uważaj, jak interpretujesz Pismo Święte. Czytaj je z sercem otwartym na Słowo Boże, a przyniesie ci ono niebiańskie światło, gdyż daje rozum nawet ludziom prostym. Nie chodzi tu o ludzi słabego umysłu, ale o takich, którzy nie wykraczają poza swoją miarę i zdolności w dążeniu do tego, by być oryginalnymi i niezależnymi w sięganiu po coś, co przekracza granice prawdziwej wiedzy. (...) TC 153.2

Psalmista Dawid wielokrotnie doświadczył zmiany umysłu. Czasami doznawał wielkich wzlotów, gdy docierało do niego nowe zrozumienie Bożej woli i Bożych sposobów postępowania. Natomiast wtedy, gdy poznawał odwrotność Bożego miłosierdzia i niezmiennej miłości, rzeczywistość wydawała się mu ciemna i ponura. (...) Kiedy rozmyślał o trudnościach i niebezpieczeństwach życia, jawiły się mu w tak zniechęcającym świetle, iż czuł się odrzucony przez Boga z powodu swych grzechów. Widział swój grzech tak wyraźnie, iż wołał: “Czy Pan odrzuca na wieki? Czy nigdy już nie okaże łaski?” TC 153.3

Kiedy płakał i modlił się, otrzymywał lepsze zrozumienie charakteru i atrybutów Boga, a pozostając pod wpływem nauki nieba, zaczynał rozumieć, że jego wyobrażenia o Bożej sprawiedliwości i surowości były przesadzone. (...) Kiedy Dawid rozmyślał o Bożych obietnicach dla Izraela, wiedząc, iż są one przeznaczone dla wszystkich, którzy ich potrzebują, stosował te obietnice do siebie. (...) TC 153.4

Odnosząc Boże obietnice i przywileje do siebie, Dawid postanowił, że nie będzie już pośpiesznie osądzał, ani popadał w beznadziejną rozpacz. Nabrał odwagi rozmyślając o Bożym charakterze objawionym w Bożych naukach, Bożej cierpliwości, wielkości i miłosierdziu, i doszedł do wniosku, że dzieła i cuda Boże nie mają granic. TC 153.5

Jednak doświadczenie Dawida znowu się zmieniło. Gdy widział, że przestępcy i grzesznicy otrzymują błogosławieństwa i przywileje, podczas gdy ludzie naprawdę miłujący Boga mają trudności i problemy, których nie przeżywają jawnogrzesznicy, pomyślał, iż Bóg jest niesprawiedliwy w swoim postępowaniu. (...) “Zazdrościłem głupiemu, kiedy widziałem powodzenie bezbożnych. (...) Nie mają oni kłopotów takich jak inni ludzie”. TC 153.6

Dawid nie mógł zrozumieć tego, póki nie poszedł do świątyni Bożej, a wtedy, jak mówi, “zrozumiałem ich koniec”. “Zaiste stawiasz ich na śliskim miejscu; rzucasz ich na zagładę. (...) Ale moim dobrem jest być blisko Boga”. — Manuscript 4, 1896. TC 153.7