Go to full page →

Czy jesteśmy gotowi na powtórne przyjście Chrystusa? — 28 lipiec TC 216

“Na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał”. Jana 1,10. TC 216.1

W czasie pobytu Chrystusa na Ziemi, zaledwie kilka lat świat mógł znieść swojego Odkupiciela, a już chciał się Go pozbyć. (...) Każdy z nas musi sobie odpowiedzieć na pytanie: Czy jestem gotowy na przyjście Syna Człowieczego? Jeśli przyjęliście Zbawiciela przez żywą wiarę, odczuliście skruchę z powodu grzechów, wówczas zostajecie przyjęci przez Boga, a gdyby Chrystus przyszedł, spotkacie się z Nim w pokoju. (...) TC 216.2

Zwróćmy uwagę na kroki, jakie musiał podjąć Syn Człowieczy, by wykonać plan zbawienia. Zstąpił z królewskiego tronu, odłożył królewską szatę, przyoblekł swoją boskość w człowieczeństwo i przyszedł na ten świat. Ten świat stał się polem walki, gdzie Chrystus i szatan, książę tego świata, stoczyli bój. Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia było to, w jaki sposób Bóg może pozostać wierny swemu prawu, a jednocześnie usprawiedliwić grzesznika? Mogło się to stać jedynie dzięki ofierze Syna Bożego. (...) TC 216.3

Trudno było usunąć z serc aniołów w niebie sympatię dla szatana. Zajął on stanowisko, iż prawo Boże stoi na przeszkodzie szczęściu niebiańskich istot, a walka między Chrystusem a szatanem rozpoczęła się w niebie i po dziś dzień jest kontynuowana na ziemi. Bój między Chrystusem a szatanem jest obserwowany nie tylko przez niebiańskie istoty, ale przez wszystkie światy. Oto powstaje potęga, która twierdzi, iż ma prawo odmienić czasy i zakon — człowiek grzechu. Czy rzeczywiście jednak ma on moc zmienić czasy i prawo? Nie, ponieważ prawo Boże zostało napisane na kamiennych tablicach palcem Bożym i znajduje się także w świątyni Bożej w niebie. Ten wielki standard moralny stanowi kryterium, według którego będą sądzeni wszyscy mieszkańcy ziemi, zarówno umarli, jak i żywi. (...) TC 216.4

Chrystus udał się na pustynię, gdzie był poddany najcięższym pokusom. Był kuszony we wszystkim, podobnie jak Adam, lecz wytrwał tam, gdzie Adam potknął się i upadł. (...) Chrystus zajął miejsce Adama, zwyciężając w imieniu ludzkości tam, gdzie Adam upadł. Przetrzymał każdy etap próby, nie uległ pokusie zaspokojenia apetytu. (...) Pokonał wroga w każdej kwestii. (...) Zbawiciel świata zwyciężył i oparł się każdej pokusie. — Manuscript 11, 1886. TC 216.5