Go to full page →

Przedsmak nieba na ziemi — 24 styczeń AN 30

“Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie jego prawo! Szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dniu gniewu Pana”. Sofoniasza 2,3. AN 30.1

W świetle tego, co wkrótce nastąpi na ziemi, proszę was, bracia i siostry, byście chodzili przed Bogiem we wszelkiej pokorze i zaufaniu, pamiętając, że Jezus troszczy się o was. Wszyscy pokorni ziemi są wezwani do szukania Go. (...) Niech własne ja zostanie skruszone w kawałki przed Bogiem. Nie jest to łatwe, ale ostrzeżono nas, że jeśli nie upadniemy na Skałę i nie rozbijemy się, ona upadnie na nas i zetrze nas na proch. Jezus przemawia do ludzi pokornego serca, otacza ich swoimi wiecznymi ramionami i nie pozostawi ich, by zginęli z rąk występnych. AN 30.2

Co to znaczy być chrześcijaninem? To znaczy być podobnym do Chrystusa, to znaczy czynić dzieła Chrystusowe. Niektórzy zawodzą w jednej sprawie, inni w drugiej. Niektórzy są z natury niecierpliwi. Szatan rozumie ich słabości i ciągle stara się ich pokonać. Jednak niech nikt się nie zniechęca z tego powodu. Kiedy pojawia się rozdrażnienie i problem, proś Boga w cichej modlitwie, by dał ci siłę i łaskę do wytrwania w cierpliwości. W milczeniu jest moc. Nie mów ani słowa, zanim nie zwrócisz się do Boga niebios z prośbą o Jego wsparcie. Jeśli zawsze tak będziesz czynił, wkrótce poskromisz swój porywczy temperament i będziesz miał przedsmak nieba na ziemi. AN 30.3

Pan pragnie, by Jego wierni oczyścili swoje ręce i serca. Czy to uczyni ich nieszczęśliwymi? Czy przyniesie to nieszczęście ich rodzinom, jeśli będą uprzejmi i cierpliwi, grzeczni i wyrozumiali? Przenigdy. Uprzejmość okazywana bliskim zostanie odwzajemniona. Takie dzieło jest potrzebne w domu. Jeśli członkowie rodziny nie są przygotowani do życia w pokoju tutaj, nie są również przygotowani do życia w rodzinie, która zgromadzi się wokół wielkiego, białego tronu. (...) AN 30.4

Musimy się starać odłączyć od grzechu, polegając na krwi Chrystusa, a w dniu ucisku, kiedy wróg będzie nas dręczył, będziemy przebywać pod opieką niebiańskich aniołów. Oni będą jak ściana ognia wokół nas, a pewnego dnia w ich towarzystwie wejdziemy do miasta Bożego. — The Review and Herald, 19 listopad 1908. AN 30.5