Go to full page →

Zawsze pamiętaj o swoim wzniosłym powołaniu — 19 październik AN 299

“Nie zaniedbam was zawsze upominać o tych rzeczach, chociażeście umiejętni i utwierdzeni w teraźniejszej prawdzie”. 2 Piotra 1,12 (BG). AN 299.1

Bez względu na to, jak długo kroczymy ścieżką życia wiecznego, często potrzebujemy przypominać sobie okazane nam przejawy miłosierdzia naszego niebiańskiego Ojca oraz gromadzić nadzieję i odwagę z obietnic zawartych w Jego Słowie. (...) Piotr był świadomy wartości ciągłej czujności w chrześcijańskim życiu, a Duch Święty skłonił go do podkreślenia wobec wierzących potrzeby wielkiej ostrożności w codziennym życiu. (...) AN 299.2

“Zawsze upominać”. Ach, gdybyśmy tylko zawsze pamiętali o tym, co służy naszemu wiecznemu dobru, nie dopuszczalibyśmy się żadnych głupich czynów, a nasze wypowiedzi nie byłyby pozbawione sensu! Dzieło życia jest przed nami. Musimy przyłożyć się do tego, by umocnić nasze powołanie i wybranie przez pilne baczenie na wyraźne zalecenia zawarte w świętym Słowie Bożym. (...) AN 299.3

Jest wiele złych rzeczy w naszym życiu, które lekceważymy, podczas gdy przez właściwe czyny i słowa moglibyśmy dawać przykład dobrego postępowania będący skutecznym upomnieniem dla złoczyńców. Nie wolno nam dawać niewłaściwego przykładu, który inni mogą wykorzystywać jako usprawiedliwienie dla swojego złego postępowania. Mamy niebiosa do zdobycia i piekło, którego chcemy uniknąć. W dużych zborach (...) istnieje szczególne niebezpieczeństwo obniżania wymagań. Gdzie się wielu gromadzi, tam niektórzy są bardziej podatni na obojętność, na którą nigdy nie pozwoliliby sobie, gdyby byli zmuszeni trwać samotnie. Jednak nawet w niesprzyjających okolicznościach możemy czuwać w modlitwie i dawać przykład pobożności, który będzie mocnym świadectwem prawości. (...) Nie wolno nam wypowiadać słów, które mogą zniechęcać naszych bliźnich w ich wędrówce chrześcijańską ścieżką. Chrystus oddał życie, abyśmy mogli przebywać z Nim w chwale. Na zawsze będzie nosił ślady po okrutnych gwoździach, którymi przytwierdzono Go do krzyża na Golgocie. (...) AN 299.4

Teraz przygotowujemy się do przyszłego, wiecznego życia, a wkrótce, jeśli pozostaniemy wierni, ujrzymy bramy miasta Bożego otwierające się na błyszczących zawiasach, aby ludy, które dochowały wierności prawdzie, mogły wejść i posiąść swoje wieczne dziedzictwo. — Manuscript 23, 1910. AN 299.5