Go to full page →

Modlitwa porusza niebo — 9 marzec AN 75

“Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Mateusza 7,7. AN 75.1

Dlaczego nie otrzymujemy więcej od Tego, który jest źródłem światła i mocy? Otóż oczekujemy zbyt mało. (...) AN 75.2

Nie cenimy należycie mocy i skuteczności modlitwy. “Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach”. Rzymian 8,26. Bóg pragnie, byśmy przychodzili do niego w modlitwie, aby mógł oświecić nasze umysły. Tylko On może nam dać należyte zrozumienie prawdy. Jedynie On może zmiękczyć i podporządkować serce. On może rozjaśnić rozum, by potrafił odróżniać prawdę od błędu. Może także ująć w karby rozgorączkowany, niespokojny umysł i dać mu zrozumienie i wiarę, które wytrzymają próbę. Módl się więc, módl bez przestanku. Pan, który wysłuchał modlitwę Daniela, usłyszy także twoją, jeśli przyjdziesz do Niego tak, jak to czynił Daniel. AN 75.3

Żyjmy w ścisłej łączności z Bogiem. Radość chrześcijanina wypływa z poczucia miłości i troski Boga o swoje dzieci oraz pewności, że On ich nie opuści w ich słabościach. — The Review and Herald, 24 marzec 1904. AN 75.4

Musimy się uczyć, jak się modlić. Nudne, bezduszne modlitwy nie poruszają Boga. Bóg wysłucha modlitwę wtedy, gdy płynie ona z serca złamanego poczuciem własnej niegodności. Modlitwa została ustanowiona dla naszej pociechy i zbawienia, abyśmy przez wiarę i nadzieję uchwycili się obfitych obietnic Bożych. Modlitwa jest wyrazem pragnień duszy łaknącej i pragnącej sprawiedliwości. — Letter 121, 1901. AN 75.5

Modlitwa jest ustanowionym przez niebo sposobem dążenia do sukcesu. Apele, prośby i wezwania kierowane do ludzi w tym świecie poruszają ich i mają swój udział w sprawach narodów i społeczeństw. Jednak modlitwa porusza niebo. Jedynie ta moc, która przychodzi w odpowiedzi na modlitwę, czyni ludzi mądrymi mądrością niebios i uzdalnia do pracy w jedności z Duchem Świętym, w jedności charakteryzującej się pokojem. Modlitwa, wiara i zaufanie do Boga sprowadzają moc Bożą, umożliwiającą dokonanie właściwej oceny wartości ludzkich kalkulacji, które są nicością. (...) Ten, kto pozwala Bogu, by go oświecił, podąża jak gdyby od brzasku poranka do pełnego blasku południa. — The Review and Herald, 28 styczeń 1904. AN 75.6