System kształcenia przyszłych pokoleń miał destrukcyjny wpływ na zdrowie a nawet na samo życie. Wiele dzieci przebywało przez ponad pięć godzin każdego dnia w szkolnym pomieszczeniu, które nie było właściwie wietrzone ani odpowiednio duże aby było zdrowym pomieszczeniem dla uczniów. Powietrze takiej salki stało się trucizną dla organizmów. Małe dzieci, których siły nie były zbyt wielkie i których umysł nie był jeszcze rozwinięty, były trzymane w zamkniętych salach dla ich szkody. Wiele z nich miało słabe zdrowie. Różnego typu ograniczenia w szkole czyniły ich nerwowymi i powodowały choroby. Ich ciała marniały wskutek przeciążenia systemu nerwowego. Kiedy światełko ich życia gasło, rodzice i nauczyciele nie brali pod uwagę tego że sami pomagali zgasnąć temu płomieniowi. Stojąc nad grobami swych dzieci uważali że jest to zrządzenie Opatrzności podczas gdy w rzeczywistości było skutkiem ich niewiedzy i własnego postępowania, które zniszczyło ich życie. Oskarżenie Opatrzności za ich śmierć jest bluźnierstwem. Bóg chciał aby te maleństwa żyły i były wychowywane, aby mogły mieć wspaniałe miłe charaktery i chwaliły Boga w tym świecie i w przyszłej lepszej ojczyźnie. S3 135.2
Rodzice i nauczyciele biorąc odpowiedzialność za kształtowanie tych dzieci nie czują odpowiedzialności przed Bogiem że mają być zapoznani z prawami fizycznymi organizmu aby mogli trenować ciała dzieci i uczniów w sposób, który chroni życie i zdrowie. Tysiące dzieci umiera z powodu nieumiejętności rodziców i nauczycieli. Matki spędzają godziny na niepotrzebnych zajęciach związanych z własnym ubieraniem i nad tym w jaki sposób pokazać swe dzieci jak najbardziej wystawnie a potem narzekają że nie mogły znaleźć czasu aby uzyskać konieczne wiadomości jak troszczyć się o zdrowie swych dzieci. Uważają że mniej kłopotu sprawia oddanie ciał pod opiekę lekarzy. Aby być w zgodzie z modą i zwyczajami, wielu rodziców poświęca zdrowie i życie swych dzieci. S3 136.1
Aby zapoznać się z cudownym ludzkim organizmem, jego kośćmi, muskułami, żołądkiem, wątrobą, wnętrznościami, sercem, porami skóry i aby zrozumieć zależność jednego organu od drugiego dla zdrowia całego ciała, trzeba podjąć studia, którymi większość matek się nie interesuje. Nic nie wiedzą o wpływie ciała na umysł i odwrotnie. Myśli łączące skończoność z nieskończonością wydają im się niezrozumiałe. Każdy organ ciała został stworzony po to, aby być sługą umysłu. Umysł jest centrum ciała. Dzieciom pozwala się spożywać mięso, przyprawy, masło, sery, wieprzowinę, tłuste pasty. Mogą również spożywać posiłki nieregularnie a między posiłkami również dokarmiać się niezdrową żywnością. Takie postępowanie niszczy żołądek, podnieca nerwy do nienaturalnych czynów i osłabia rozum. Rodzice nie uświadamiają sobie że sieją ziarna, które przyniosą chorobę i śmierć. S3 136.2
Wiele dzieci zostało zniszczonych na całe życie na skutek przemęczenia umysłowego a zaniedbania ćwiczenia sił fizycznych. Wielu zmarło w dzieciństwie z powodu niewłaściwego postępowania rodziców i nauczycieli, którzy przez pochlebstwa lub groźbami nadwyrężali umysłowe siły swych podopiecznych kiedy byli jeszcze zbyt młodzi aby dostrzec istotę nauki szkolnej. Ich umysły były przemęczone lekcjami wtedy gdy nie powinni jeszcze być uczniami. Mieli być pozostawieni w spokoju aż ich organizm na tyle się wzmocni aby podołać psychicznemu wysiłkowi. Małe dzieci powinny być zostawione jak małe owieczki na świeżym powietrzu aby były wolne i szczęśliwe. Należy im stwarzać najbardziej sprzyjające warunki dla podwalin właściwego rozwoju. S3 137.1
Rodzice powinni być nauczycielami swych dzieci nie tylko do ośmiu czy dziesięciu lat. Tak szybko jak tylko ich umysły są w stanie pojąć, rodzice powinni otwierać przed nimi wspaniałą księgę Bożej natury. Matka powinna mniej zajmować się upiększaniem domu i okazałością ubiorów lecz znajdować czas do kształtowania w nich miłości do cudownej przyrody rozwijającej się w pąkach kwiatów. Zamiast skupiać ich uwagę na różnorodnych kolorach i formach, można zapoznawać dzieci z Bogiem, który stworzył cudowne, atrakcyjne rzeczy sprawiające im tak wiele przyjemności. Może prowadzić umysły do Stwórcy i budzić w młodych sercach miłość do niebieskiego Ojca, który im okazał tak wielką miłość. Rodzice mogą łączyć się z Bogiem przy pomocy wszystkich Jego stworzonych dzieł. Jedyną szkolną ławą i klasą dla dzieci w wieku między ósmym a dziesiątym rokiem życia powinna być otwarta przestrzeń pośród rozwijających się kwiatów i naturalnej scenerii przyrody. Jedynym ich podręcznikiem powinny być skarby natury. Lekcje przekazywane młodym umysłom wśród pięknej scenerii natury nie będą szybko zapomniane. S3 137.2
Aby dzieci i młodzież posiadała zdrowie, pogodę ducha, żywotność, dobrze rozwinięte mięśnie, powinna przebywać jak najwięcej na świeżym powietrzu, powinna mieć dobrze uregulowany tryb pracy i zabawy. Dzieci i młodzież trzymana w szkole i przynaglana do książek, nie osiągnie dobrze rozwiniętego całego ciała. Ćwiczenie umysłu przez jednostajne studiowanie bez równoczesnych ćwiczeń fizycznych prowadzi do nadmiernego przekrwienia mózgu i hamowania krwi w żyłach. W całym organizmie cyrkulacja zostaje zachwiana bo w mózgu jest zbyt wiele krwi. Powinny istnieć reguły określające godziny nauki a część tego czasu powinna być poświęcona pracy fizycznej. Jeżeli zwyczaje jedzenia, ubierania i spania pozostają w zgodzie z prawami fizycznymi, można osiągnąć wykształcenie bez szkody dla fizycznego i psychicznego zdrowia. S3 137.3