Cooranbong, NSW
1 luty 1899
Zwracam się do tych, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska w Generalnej Konferencji, oraz do tych, którzy pracują na medycznych stanowiskach misyjnych. Jestem także upoważniona do przemawiania do zboru w Battle Creek i do wszystkich naszych pozostałych zborów. S8 166.1
Otrzymałam polecenie by powiedzieć w odniesieniu do medycznej pracy misyjnej że istnieje niebezpieczeństwo zbytecznego przesunięcia spraw na jedną stronę. Ale to co mówię na ten temat nie może być zrozumiane w żadnym wypadku jako usprawiedliwienie tych, którzy trzymali się z daleka od medycznej pracy misyjnej. Wielu z tych, którzy nie czuli sympatii dla tej pracy, powinni teraz być bardzo ostrożni jak mówią o niej bowiem nie zachowują się inteligentnie w tej sprawie ponieważ nie chodzili w świetle. Jakąkolwiek zajmują pozycję w dziele Chrystusa, powinni być bardzo ostrożni aby nie dać upustu sentymentom, które zniechęcą i będą przeszkadzać naszej konferencji w zabraniu się za tę pracę. Pozycja jaką niektórzy zajęli w związku z medyczną pracą misyjną sprawia że ich słowa na ten temat nie mają żadnego znaczenia. Nie widzą jasno, ich rozsądek jest wypaczony. S8 166.2
Każda gałąź pracy jest potrzebna ale każda gałąź pracy ma się znajdować pod zarządem Bożym. Medyczna praca misyjna ma być dla sprawy Bożej tym czym prawa ręka dla ciała. Nie byłoby dobrze dla ciała gdyby cała siła ciała przeszła w prawą rękę a także nie byłoby dobrze dla całej siły sprawy Bożej gdyby była użyta w medycznej pracy misyjnej. Należy podtrzymywać wygłaszanie Słowa Bożego i w dziele Bożym musi być jedność, doskonała zgodność. Ci, którzy nie czuli zainteresowania dla medycznej pracy misyjnej, traktują prawą rękę sprawy Bożej bez szacunku. Niech wszystkie te osoby zmienią swoje podejście do tego dzieła Bożego. Niech wymawiają tak mało słów jak to jest możliwe aż będą zajmowali właściwe stanowiska. Milczenie jest elokwencją kiedy umysł nie jest uświęcony i dlatego nie może dostrzec spraw duchowych. S8 166.3