Go to full page →

Niebiańscy aniołowie przyglądali się kuszeniu Jezusa PA 128

Wydawało się, że Chrystus był sam na sam z szatanem podczas kuszenia na pustyni. Ale w rzeczywistości nie był sam, gdyż aniołowie otaczali go tak, jak wtedy, gdy są posyłani, by służyć ludziom atakowanym przez wroga. — Manuscript Releases XVI, 180. PA 128.5

Całe niebo przyglądało się walce między Księciem Światłości a Księciem Ciemności. Aniołowie stali gotowi do interwencji na rzecz Chrystusa, gdyby szatan usiłował przekroczyć ustaloną granicę. — Bible Echo and Signs of the Times, 3 wrzesień 1900. PA 128.6

Jego pokusy były rzeczywiste i nieudawane. Chrystus “cierpiał, będąc kuszony”. Hebrajczyków 2,18 (BG). Niebiańscy aniołowie przyglądali się tym scenom i trzymali sztandar wzniesiony ku górze, aby szatan nie mógł przekroczyć wyznaczonych mu granic i nie przytłoczył ludzkiej natury Chrystusa. — Wybrane poselstwa I, 92. PA 128.7

Wysiłek sprawił, że Chrystus opadł z sił, jakby był bliski śmierci. “Aniołowie przystąpili i służyli mu”. Łukasza 4,11. Podnieśli Go swymi silnymi ramionami. Najpotężniejszy z niebiańskich aniołów oparł na swej piersi Jego głowę. (...). Wróg został odparty. — Bible Echo and Signs of the Times, 3 wrzesień 1900. PA 128.8

Gdy szatan zakończył kuszenie, odszedł od Jezusa na pewien czas, a aniołowie przygotowali Mu pokarm na pustyni. — Early Writings 158. PA 129.1