Mojżesz opuścił zgromadzenie i w milczeniu samotnie udał się w drogę, wspinając się po zboczu. (...). Stanął na samotnym szczycie i bystrym wzrokiem przypatrywał się krajobrazowi, który rozpościerał się przed nim. — Patriarchowie i prorocy 343. PA 75.4
Bóg nie chciał, by ktokolwiek z ludzi udał się z Mojżeszem na szczyt Pizga. Mojżesz stanął na wysokim szczycie Pizga w obecności Boga i niebiańskich aniołów. — Spiritual Gifts IVa, 57. PA 75.5
Aniołowie objawili Mojżeszowi, że choć żałuje on, iż zgrzeszył, nie może wejść do Ziemi Obiecanej, i choć czuje, że doprowadził Izraelitów do grzechu, w rzeczywistości jednak to ich grzechy, ich duch szemrania i ich narzekania doprowadziły go do zejścia z właściwej drogi i popełniania grzechu, który nie pozwolił mu wkroczyć do Ziemi Obiecanej. Aniołowie powiedzieli mu, że nie on cierpi najwięcej i nie on odczuwa w sercu całą głębię ich grzechu, ale Chrystus, ich Niewidzialny Wódz, jest tym, przeciw któremu zgrzeszyli. (...). PA 75.6
Niebiańscy posłańcy nawiązali także do ofiar symbolizujących ukrzyżowanie Chrystusa i otworzyli umysł Mojżesza na wydarzenia, które nastąpią w przyszłości. (...). Gdy wizja ukrzyżowania została przedstawiona Mojżeszowi, cóż za scena musiała to być na szczycie Pizga! (...). Zobaczył on panoramiczne sceny przewijające się przed nim oraz ukazujące cierpienia Anioła, który prowadził Izraelitów przez pustynię, kierując nimi w ich wędrówce z Egiptu do Kanaanu. (...). Gdy patrzył na wniebowstąpienie Zbawiciela i zobaczył, że on sam będzie jednym z tych, którzy będą towarzyszyć Zbawicielowi i otworzą przed Nim wieczne bramy, jakaż zmiana zaszła w wyrazie jego twarzy! (...). Widział ziemię oczyszczoną przez ogień z wszelkich śladów grzechu i wszelkich oznak przekleństwa oraz odnowioną i daną świętym jako wieczna posiadłość. (...). Gdy Mojżesz widział te scenę, radość i triumf malowały się na jego obliczu. Potrafił zrozumieć moc wszystkiego, co zostało mu objawione przez aniołów. Pojął wszystkie sceny, które zostały mu ukazane. — Manuscript Releases X, 151-152.154-155.158-159. PA 76.1
Gdy z największym zadowoleniem obejrzał Kanaan, położył się jak strudzony wojownik, by odpocząć. Zasnął zmożony snem śmierci. Aniołowie zabrali jego ciało i pogrzebali je w dolinie. Izraelici nigdy nie znaleźli miejsca jego pochówku. (...). PA 76.2
Szatan triumfował, gdy udało mu się doprowadzić Mojżesza do grzechu przeciwko Bogu. Za to przestępstwo Mojżesz musiał doświadczyć śmierci. Gdyby pozostał wierny i jego życie nie zostałoby skażone przestępstwem odebrania Bogu chwały za wydobycie wody ze skały, wszedłby do Ziemi Obiecanej, a następnie zostałby przemieniony i zabrany do nieba, nie doświadczając śmierci. Michał, czyli Chrystus, z aniołami, którzy pogrzebali Mojżesza, przybył z nieba i po krótkim spoczynku wzbudził go z martwych. — Spiritual Gifts IVa, 57-58. PA 76.3
Moc grobu nigdy nie była złamana, twierdził [szatan], a do wszystkich znajdujących się w mogile rościł sobie prawo jak do swoich jeńców, którzy nigdy nie będą uwolnieni z jego ciemnego więzienia. PA 76.4
Po raz pierwszy Chrystus miał właśnie przywrócić życie zmarłemu. Gdy Książę Żywota w otoczeniu jaśniejących aniołów przybliżył się do grobu, szatan zaniepokoił się o swoje zwierzchnictwo. Wraz ze złymi aniołami stanął, by bronić przed naruszeniem terytorium, które uważał za swoje. — Patriarchowie i prorocy 346-347. PA 76.5
Gdy Chrystus i aniołowie przybliżyli się do grobu, szatan i jego aniołowie pojawili się przy nim i strzegli ciała Mojżesza, aby nie zostało zabrane. Gdy Chrystus i Jego aniołowie zbliżyli się do nich, szatan zagrodził im drogę, ale z powodu chwały i mocy Chrystusa i Jego aniołów był zmuszony się wycofać. Szatan rościł sobie prawo do ciała Mojżesza z powodu jego przestępstwa, ale Chrystus łagodnie odwołał się do swego Ojca, mówiąc: PA 77.1
— “Niech cię zgromi Pan”. Zachariasza 3,2. PA 77.2
Chrystus powiedział szatanowi, iż wie, że Mojżesz w pokorze wyraził skruchę z powodu popełnionego zła, a zatem żadna skaza nie plami jego charakteru, a jego imię w niebiańskich rejestrach pozostało niewymazane. Wtedy Chrystus wskrzesił Mojżesza do życia. — Spiritual Gifts IVa, 58. PA 77.3