Go to full page →

Radosne oczekiwanie ZD 56

Gdy wracaliśmy różnymi drogami do naszych domów, dochodziły do nas odgłosy chwalące Boga, jako odpowiedź brzmiały z innych stron głosy: “Chwała Bogu, Panu, który panuje”. Mężczyźni udawali się do swoich domów z pochwałami na ustach a radosne odgłosy rozbrzmiewały wśród nocnego powietrza. Nikt kto uczestniczył w tych nabożeństwach nigdy nie zapomni tych scen najgłębszego zaangażowania. ZD 56.2

Ci, którzy szczerze pokochali Jezusa, mogą doceniać uczucia tych co oczekiwali z największym pragnieniem na przyjście ich Zbawiciela. Wydarzenie to zbliżało się. Nadzieja spotkania Go była tuż. Zbliżaliśmy się do tej godziny z dostojną uroczystością. Prawdziwi wierzący spoczywali w słodkim związku z Bogiem — gwarantem pokoju, który będą mieli w chwalebnej przyszłości. Nikt kto doświadczył tej nadziei i wiary nigdy nie zapomni tych cennych godzin oczekiwania. ZD 56.3

Świeckie interesy zostały w większej części odłożone na kilka tygodni. Ostrożnie badaliśmy każdą myśl i uczucia naszych serc, jakbyśmy byli na łożach śmierci, kilka godzin przed zamknięciem oczu na zawsze. Nikt nie robił specjalnych szat z tej okazji, czuliśmy potrzebę wewnętrznych dowodów na to że jesteśmy przygotowani na spotkanie Jezusa, a naszymi białymi szatami była czystość dusz, charaktery oczyszczone od grzechu przez pojednawczą krew naszego Zbawcy. ZD 56.4