Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Historia zbawienia - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Przybity do krzyża

    Po przybyciu na miejsce egzekucji przywiązano skazańców do narzędzi tortur. Podczas gdy dwaj złoczyńcy szarpali się w rękach tych, którzy ich rozciągali na krzyżach, Jezus nie stawiał żadnego oporu. Matka Jezusa w śmiertelnej udręce i z zapartym tchem spoglądała na to, co się dzieje. Wciąż miała nadzieję, że Jezus uczyni cud i się uratuje. Widziała, jak rozciągali Jego ręce na krzyżu — te drogie ręce, które zawsze udzielały błogosławieństw i tyle razy uzdrawiały cierpiących. Przyniesiono młot i gwoździe, a gdy wbijano je w delikatne ciało, przykuwając dłonie do krzyża, głęboko poruszeni uczniowie odciągnęli od tej okrutnej sceny mdlejącą matkę Jezusa.HZ 135.1

    Jezus nie wydał żadnej skargi. Jego blada twarz pozostała pogodna. Na czole pojawiły się tylko wielkie krople potu. Nie znalazła się żadna litościwa ręka, która by otarła z Jego oblicza ten śmiertelny pot. Nie dały się słyszeć żadne słowa współczucia i oddania, które by pokrzepiły to cierpiące ludzkie serce. Jezus tłoczył prasę wina sam. Wśród tych wszystkich ludzi nie było nikogo, kto by przy Nim stał. Gdy żołnierze dokonywali swego straszliwego dzieła, Jezus, zmagając się ze śmiercią, modlił się za swych nieprzyjaciół: “Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią”. Łukasza 23,34. Ta modlitwa Jezusa za wrogów obejmowała cały świat, wszystkich grzeszników, którzy żyć będą aż do skończenia świata.HZ 135.2

    Gdy Jezusa przybito do krzyża, kilku silnych mężczyzn podniosło pień w górę i gwałtownie wrzuciło do przygotowanego dołu, sprawiając Synowi Bożemu niewymowny ból. Rozpoczęło się okropne widowisko. Kapłani, przywódcy ludu i nauczeni w Piśmie, zapominając o swojej godności i świętym urzędzie, złączyli się z motłochem w szyderstwach i drwili z umierającego Syna Bożego, wołając: “Jeżeli ty jesteś królem żydowskim, ratuj samego siebie”. Łukasza 23,37. Inni szydercy powtarzali między sobą: “Innych ratował, a siebie samego wyratować nie może”. Marka 15,31. Dostojnicy kościelni, twardzi żołnierze, złodziej na krzyżu, ludzie podli i okrutni — wszyscy zgodnie znieważali Jezusa.HZ 135.3

    Ukrzyżowani z Jezusem złoczyńcy podobnie jak On znosili cielesne tortury. Jednego z nich przeżywane męki uczyniły jeszcze bardziej opornym i zuchwałym. Powtarzał szyderstwa kapłanów i lżył Jezusa, mówiąc: “Czy nie Ty jesteś Chrystusem? Ratuj siebie i nas”. Łukasza 23,39.HZ 135.4

    Drugi złoczyńca nie był zatwardziałym zbrodniarzem. Słysząc szydercze słowa towarzysza, zgromił go: “Czy ty się Boga nie boisz, choć taki sam wyrok ciąży na tobie? Na nas co prawda sprawiedliwie, gdyż słuszną ponosimy karę za to, co uczyniliśmy. Ten zaś nic złego nie uczynił”. Łukasza 23,40-41. Z chwilą kiedy złoczyńca sercem zwrócił się do Jezusa, światłość niebiańska ogarnęła jego umysł. W zranionym, wyśmianym i wyszydzonym na krzyżu Jezusie ujrzał swego Odkupiciela, swoją jedyną nadzieję. Zwrócił się do Niego w pokornej wierze: “Jezu, wspomnij na mnie, gdy wejdziesz do Królestwa swego”. A Jezus odpowiedział: “Zaprawdę powiadam ci dziś,*Kiedy umieścimy przecinek po słowie dziś, a nie jak w popularnych przekładach po słowie ci, wówczas prawdziwe znaczenie tego wersetu staje się bardziej zrozumiałe. będziesz ze mną w raju”. Łukasza 23,42-43.HZ 135.5

    Aniołowie z podziwem przyglądali się nieskończonej miłości Jezusa, gdy cierpiąc najokrutniejsze męki ciała i ducha, myślał jeszcze o innych i zachęcał pokutujące dusze do wiary. Wydając duszę swoją na śmierć, okazywał ludziom miłość silniejszą niż śmierć. Wielu świadków scen na Golgocie umocniło później swą wiarę w Chrystusa.HZ 136.1

    Wrogowie Jezusa z niecierpliwością oczekiwali Jego śmierci. Wyobrażali sobie, że raz na zawsze rozwieje to sławę Jego boskiej mocy i niezwykłych cudów. Pocieszali się, że już nie będą więcej obawiać się o utratę swoich wpływów. Pozbawieni współczucia żołnierze, którzy przybijali ciało Jezusa do krzyża, dzielili między siebie Jego odzienie, sprzeczając się o jedną z szat — tę tkaną bez szwu. Natchnione pióro przepowiedziało dokładnie tę scenę na setki lat przed jej wypełnieniem: “Oto psy otoczyły mnie, osaczyła mnie gromada złośników, przebodli ręce i nogi moje (...). Między siebie dzielą szaty moje i o suknię moją los rzucają”. Psalmów 22,17.19.HZ 136.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents