Nie jest rzeczą najrozsądniejszą skupianie w naszych sanatoriach zbyt wielu niedoświadczonych osób, które przychodzą, aby się uczyć, podczas gdy brakuje doświadczonych i kompetentnych pracowników. Potrzebujemy więcej dostojnych kobiet i mężczyzn, którzy wyznają zdrowe i silnie zakorzenione zasady — ludzi poważnych, którzy boją się Boga i którzy są w stanie rozsądnie wykonywać swoje obowiązki. Niektórzy mogą udawać się do tych instytucji i oferować pracę za mniejsze wynagrodzenie, ponieważ odpowiada im atmosfera pracy w sanatorium lub chcą się czegoś nauczyć, ale zatrudnianie w jakiejkolwiek instytucji w większości niedoświadczonych pomocników nie jest przejawem gospodarności. MPM 169.3
Jeśli z naszymi sanatoriami będą związane odpowiednie osoby i jeśli wszyscy pracownicy ukorzą swoje serca przed Bogiem, to chociaż na tej instytucji może obecnie ciążyć duży dług, nasz Pan będzie działał w taki sposób, że dług się zmniejszy, a ludzie będą zwracali się ku prawdzie, ponieważ będą widzieli, że pracownicy sanatorium kroczą drogą Pańską i przestrzegają Jego przykazań. — Manuscript 57, 1909. MPM 169.4