Życie wieczne — Poprzez szczere, poważne wysiłki niesienia pomocy tam, gdzie jest ona potrzebna, prawdziwy chrześcijanin objawia swoją miłość do Boga i bliźniego. W służbie tej może nawet utracić życie doczesne, lecz gdy przyjdzie Chrystus, by zabrać do siebie swoje perły, wówczas człowiek ten otrzyma życie wieczne. — Testimonies for the Church IX, 56 [Świadectwa dla zboru IX, 56]. PCh 227.7
Łaskawe powitanie w domu — Stań na progu wieczności i posłuchaj łaskawego zaproszenia do domu, skierowanego do tych, którzy w tym życiu współpracowali z Chrystusem, poczytując sobie cierpienie dla Jego imienia za wielki przywilej. (...) Tam odkupieni witają się z tymi, którzy przyprowadzili ich do wywyższonego Zbawiciela. Wszyscy łączą się w uwielbieniu Tego, który umarł, by ludzkie istoty mogły otrzymać życie na miarę życia Bożego. Walka się zakończyła. Nastał koniec prześladowaniom i wszelkim zmaganiom. Gdy zbawieni stoją wokół tronu Bożego, pieśń zwycięstwa wypełnia całe niebo. Wszyscy podejmują tę radosną pieśń: “Godzien, godzien jest Baranek, który został zabity, który odkupił nas Bogu”. — The Ministry of Healing 506.507 [Śladami Wielkiego Lekarza 379]. PCh 228.1
Jeżeli sprawozdanie wykazuje, że ich charaktery odznaczały się czułością, samozaparciem, życzliwością i dobroczynnością, usłyszą to chwalebne zapewnienie i błogosławieństwo z ust Chrystusa: “To dobrze. Wejdźcie, błogosławieni Ojca mojego, odziedziczcie królestwo wam zgotowane od założenia świata”. — Testimonies for the Church III, 525 [Świadectwa dla zboru III, 525]. PCh 228.2
Niebiańskie otoczenie — Teraz Kościół jest Kościołem walczącym. Teraz przeciwstawiamy się światu pogrążonemu w ciemnościach, który prawie całkowicie oddał się bałwochwalstwu. Ale nadejdzie dzień, gdy walka zakończy się zwycięstwem. Wola Boża ma być wykonywana na tej ziemi tak, jak jest wykonywana w niebie. Zbawione narody będą znały tylko jedno prawo — prawo nieba. Wszyscy będą stanowić szczęśliwą, połączoną rodzinę, przyodzianą w szatę chwały i wdzięczności — szatę sprawiedliwości Chrystusa. Cała przyroda w najwyższej miłości odda Bogu hołd chwały i uwielbienia. Świat będzie skąpany w światłości nieba. Światłość księżyca będzie jak światło słońca, a słońce będzie świeciło siedmiokrotnie jaśniejszym światłem niż obecnie. Lata będą upływały w szczęściu. Wtedy będą śpiewały gwiazdy zaranne i weselić się będą wszyscy synowie Boży, gdy Bóg i Chrystus wspólnie ogłoszą, że “grzechu już więcej nie będzie, ani śmierci nie będzie już więcej”. — The Ministry of Healing 504-506 [Śladami Wielkiego Lekarza 377]. PCh 228.3
Radość — Wejście do radości Chrystusa to nagroda, przygotowana dla Jego pracowników. Jest to radość, na którą z wielką tęsknotą oczekuje Chrystus, co też przedstawił swojemu Ojcu, prosząc: “Aby ci, których mi dałeś, byli tam ze mną, gdzie ja jestem”. — Testimonies for the Church VI, 309 [Świadectwa dla zboru VI, 309]. PCh 228.4
W naszym obecnym życiu — chociaż jest ono ziemskie, poddane grzechowi — największą radość i najlepsze wychowanie zdobywamy w służbie. W przyszłym stanie, nie skrępowanym więzami grzesznej natury ludzkiej, również w służbie znajdziemy największą radość i poznanie. Świadcząc, ciągle na nowo będziemy poznawać “bogactwa chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w nas, nadzieja ona chwały”. — Education 309; Wychowanie 216 (wyd. I). PCh 228.5
Mając swój udział w cierpieniach Chrystusa, będą też dzielić z Nim chwałę, która ma być objawiona. Będąc jedno z Nim w Jego dziele, wypijając wspólnie kubek smutku, będą również mieć udział w Jego chwale. — Thoughts From the Mount of Blessing 13 [Nauki z Góry Błogosławienia 17]. PCh 229.1
Owoc siejby — Każdy impuls Ducha Świętego, prowadzący ludzi do dobra, do Boga, jest zanotowany w księgach niebieskich. W wielkim dniu Pańskim każdy, kto oddał się jako narzędzie do wykonywania dzieła Ducha Świętego, będzie mógł spojrzeć na pracę swojego życia. — Testimonies for the Church VI, 310 [Świadectwa dla zboru VI, 310]. PCh 229.2
Gdy odkupieni staną przed Bogiem, przyznają się do nich drogocenne dusze, które znalazły się tam w wyniku ich cierpliwej i wiernej pracy, dzięki ich błaganiom i żarliwym naleganiom, by schronili się w Fortecy. W ten sposób ci, którzy w tym świecie współpracowali z Bogiem, odbiorą swoją nagrodę. — Testimonies for the Church VIII, 196.197 [Świadectwa dla zboru VIII, 196]. PCh 229.3
Jakaż to będzie wielka radość, gdy odkupieni spotkają się z tymi, którzy odczuwali na sobie brzemię zbawienia ich dusz. A jak uradowane i usatysfakcjonowane będą serca tych, którzy nie żyli wyłącznie dla siebie, lecz starali się zanieść błogosławieństwa tym nieszczęśliwym, którzy ich nie posiadali w wystarczającej mierze. Doznają oni na sobie spełnienia obietnicy: “Będziesz błogosławiony, gdyż nie mogą ci oddać, lecz będzie ci nagrodzone przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych”. — Gospel Workers 519 [Słudzy ewangelii 342]. PCh 229.4
W niebie zobaczymy młodzież, której pomagaliśmy, tych, których zapraszaliśmy do naszych domów, którym pomagaliśmy uwolnić się z pokus. Zobaczymy ich twarze, odbijające światło chwały Bożej. — Testimonies for the Church VI, 348 [Świadectwa dla zboru VI, 348]. PCh 229.5
Być współpracownikiem Chrystusa i niebieskich aniołów w wielkim planie zbawienia! Czy można z tym dziełem porównać jakąkolwiek inną pracę? Każda zbawiona dusza pomnaża chwałę Boga, promieniującą zarówno od zbawionego, jak też od tego, kto dopomagał do Jego zbawienia. — Testimonies for the Church II, 232 [Świadectwa dla zboru II, 232]. PCh 229.6
Odkupieni spotkają się i rozpoznają tych, których uwagę skierowali na wywyższonego Zbawiciela. Jakie chwalebne rozmowy będą prowadzić z tymi duszami! “Byłem grzesznikiem, bez nadziei i bez Boga na świecie. I wtedy ty właśnie przyszedłeś i wskazałeś mi drogiego Zbawiciela jako jedyną moją nadzieję. Uwierzyłem Weń. Odwróciłem się od moich grzechów i zostałem posadzony w niebie z Jezusem Chrystusem i Jego świętymi”. Inni powiedzą: “Byłem poganinem, a ty, pozostawiając swoich przyjaciół i wygody domowego życia, przyjechałeś do naszego pogańskiego kraju, by uczyć mnie, jak mogę znaleźć Jezusa i uwierzyć w Niego, jako jedynego prawdziwego Boga. Zniszczyłem moje bożki, a teraz oglądam Go twarzą w twarz. Jestem zbawiony, zbawiony na wieki. Bezustannie mogę spoglądać na Tego, kogo miłuję. Poprzednio oglądałem Go tylko okiem wiary, a teraz widzę Go takim, jaki jest. Teraz mogę wyrazić swoją wdzięczność za zbawienną łaskę Temu, który mnie umiłował i omył z moich grzechów Swoją własną krwią”. — Gospel Workers 518 [Słudzy ewangelii 341]. PCh 229.7
Inni wyrażali swoją wdzięczność tym, którzy karmili ich, gdy byli głodni, i przyodziewali, gdy byli nadzy. “Pan posłał cię do mnie w chwili, kiedy rozpacz pozbawiła mnie wszelkiej wiary” — powiedzą. “Posłał cię ze słowami nadziei i pocieszenia. Przyniosłeś mi pożywienie i zaspokoiłeś moją fizyczną potrzebę, a potem otworzyłeś przede mną Słowo Boże, by przebudzić mnie i wskazać na moje duchowe potrzeby. Potraktowałeś mnie jak brata. Współczułeś ze mną w moich smutkach i opatrzyłeś moją skrwawioną i zranioną duszę, abym mógł uchwycić dłoń Chrystusa, wyciągniętą dla mojego zbawienia. Pomimo mojej ignorancji ty cierpliwie uczyłeś mnie, że mam w Niebie Ojca, który się o mnie troszczy. Czytałeś mi drogocenne obietnice Słowa Bożego. Natchnąłeś mnie wiarą w to, że On i mnie zbawi. W trakcie rozmyślania nad ofiarą, którą Jezus złożył dla mojego zbawienia, serce moje skruszało, zostało pokonane i złamane. Odczułem pragnienie i łaknienie Słowa Bożego, a Prawda stała się dla mnie czymś drogocennym. I oto jestem tutaj, zbawiony, zbawiony na wieki. Zawsze będę przebywał w Jego obecności, będę wielbił Tego, który oddał za mnie swoje życie”. — Gospel Workers 518.519 [Słudzy ewangelii 341]. PCh 230.1