Czy nasz Wzór nie kroczył trudną pełną wyrzeczeń, samopoświęcenia, pokorną ścieżką dla nas aby nas zbawić? Cierpiał trudności, doświadczył zniechęcenia i niezadowolenia, cierpiał wzgardę i boleść w swej pracy ratowania nas. I czy my mamy odmówić pójścia tam gdzie Król chwały nas prowadzi? Czy mamy narzekać na trudy i próby w dziele zwyciężania na naszą korzyść? Czy pamiętamy cierpienia naszego Odkupiciela na pustyni pokuszenia, ogród Getsemane i Golgotę? To wszystko miało miejsce, to znosił aby nam ukazać drogę i dać nam Bożą pomoc abyśmy nie zginęli. Jeżeli młodzież starałaby się zdobyć życie wieczne to nie może się kierować własnymi skłonnościami. Ta nagroda musi coś kosztować, tak — musi kosztować wszystko. Mogę więc mieć teraz Jezusa albo świat. Jakże wiele drogiej młodzieży cierpi niedostatek, osłabienie, trud pracy i niepokój po to tylko aby służyć sobie i zdobyć cel w tym życiu! Nie myślą o narzekaniu, kłopotach i walkach jakie cierpią po to aby służyć sobie i własnym interesom. To dlaczego macie unikać jakiegokolwiek poświęcenia aby uzyskać życie wieczne? S3 371.2
Jezus przyszedł na ten ciemny grzeszny świat, opuścił pałace chwały, zniżył się do poziomu człowieka, był kuszony jak my i doskonalił charakter na ziemi nie dla korzyści swojej gdyż On był czysty i bez skazy lecz dla upadłego człowieka. Ofiaruje swój charakter i życie jeżeli ten go przyjmie. Grzesznik przez pokutę za swe grzechy w wierze Chrystusa i posłuszeństwo wobec doskonałego zakonu Bożego będzie miał darowaną sprawiedliwość Jezusa, ona stanie się własnością a jego imię zapisane w księdze życia. Staje się dzieckiem Bożym, członkiem królewskiej rodziny. S3 371.3
Jezus zapłacił bezgraniczną cenę aby odkupić świat. Ludzkość została oddana w Jego ręce, stała się własnością Jego. Poświęcił swój majestat, swoje bogactwo, dom chwały na królewskich dworach i stał się synem Józefa i Marii. Józef był najpokorniejszym rzemieślnikiem i pracownikiem. Jezus także pracował, żył życiem w znoju i ciężkiej pracy. Kiedy po chrzcie rozpoczął pracę Zbawiciela, przeszedł ostry post przez prawie sześć tygodni. I to nie było tylko niespożywanie posiłków i cierpienie głodu, które zwiększały do nieopisanych rozmiarów jego cierpienia lecz była to pokuta za grzechy tego świata, które tak bardzo przygniatały Go. Ten, który nie znał grzechu, był uczyniony grzechem dla nas. Z tym straszliwym poczuciem winy spoczywającym na Nim z powodu naszych grzechów, zna straszną próbę głodu, miłości do świata, honoru, pychy, wystawności, które wiodą do zarozumiałości. Zbawiciel zwyciężył w tych głównych trzech pokusach, zwyciężył dla nas, zdobył dla człowieka sprawiedliwy charakter ponieważ wiedział że człowiek sam tego uczynić nie może. Wiedział że w tych właśnie trzech pokusach szatan atakuje rodzaj ludzki. Zwyciężył Adama i stara się dalej prowadzić swoje zwodnicze dzieło zniszczenia człowieka. Jezus przyszedł na miejsce człowieka zwyciężając szatana gdyż widział że on sam nie zwycięży. Zbawiciel przygotował także drogę dla odkupienia człowieka przez własne życie pełne cierpienia, samozaparcia, samopoświęcenia i przez upokorzenie i śmierć. Wspomaga człowieka aby ten przez naśladowanie przykładu, zwyciężał sam tak jak Jezus dla nas. S3 372.1
“Azaż nie wiecie iż ciało wasze jest kościołem Ducha Świętego a jest w was którego macie od Boga? a nie jesteście samo swoi. Albowiemeście drogo kupieni. Wysławiajcież tedy Boga w ciele waszym i w duchu waszym, które są Boże”. 1 Koryntian 6,19-20; 3,16.17. “Nie ciągnijcie nierównego jarzma z niewiernymi, bo co jest za społeczność sprawiedliwości z nieprawością? Albo co za społeczność światłości z ciemnością? A co za zgoda Jezusa z beliałem? Albo co za dział wiernego z niewiernym? A co za zgoda kościoła Bożego z bałwanami? Albowiemeście wy kościołem Boga żywego, tak jako mówi Bóg: Będę mieszkał w nich i będę Bogiem ich a oni będą ludem moim. Przetoż wynijdźcie z pośrodku ich i odłączcie się, mówi Pan, a nieczystego się nie dotykajcie a Ja was przyjmę. I będę wam za Ojca, a wy mi będziecie za synów i za córki, mówi Pan zastępów”. 2 Koryntian 6,14-18. S3 372.2
Jakże łaskawie i czule postępuje nasz niebieski Ojciec ze swymi dziećmi! Chroni je przed tysiącem niebezpieczeństw, których nie dostrzegają oraz przed podstępnymi atakami szatana mającymi na celu ich zniszczenie. Ponieważ chroniąca opieka Boża, którą sprawują Jego aniołowie, nie jest widzialna dla naszego niedoskonałego wzroku, w ogóle się nad tym nie zastanawiamy i nie doceniamy tego zawsze czujnego zainteresowania jakie przejawia nasz dobry i miłosierny Stwórca tworom swoich rąk. Dlatego nie jesteśmy Mu wdzięczni za niezliczone łaski jakimi codziennie nas obdarza. S3 373.1
Młodzież nie jest świadoma wielu niebezpieczeństw na jakie codziennie jest narażona. Nigdy w pełni nie zda sobie z wszystkiego sprawy. Ale gdy jest czujna i modli się, Bóg utrzyma wrażliwość ich sumień i zaostrzy spostrzegawczość tak że będzie umieć rozeznać działanie wroga i uzbroić się przeciwko jego atakom. Lecz wielu spośród młodych tak długo ulegało swoim skłonnościom aż poczucie obowiązku straciło dla nich właściwe znaczenie. Nie uświadamiają sobie wzniosłych i świętych obowiązków jakie powinni spełniać dla dobra bliźnich i chwały Bożej, zupełnie o nich zapomnieli. S3 373.2
Gdyby młodzi ludzie mogli się ocucić i dogłębnie odczuć swą zależność od mocy Boga bo jej potrzebują, by mogli oprzeć się zakusom szatana, święciliby wielkie triumfy i zdobywali cenne doświadczenie w bojach wiary. Jakże niewielu młodych myśli o napomnieniu natchnionego ap. Piotra: “Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wkoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć. Przeciwstawcie mu się, mocni w wierze, wiedząc że te same cierpienia są udziałem braci waszych w świecie”. 1 Piotra 5,8-9. W widzeniu Jan dostrzegł moc szatana jaką może on zdobyć nad ludźmi i zawołał: “Lecz biada ziemi i morzu gdyż zstąpił do was diabeł pałający wielkim gniewem bo wie iż czasu ma niewiele”. Objawienie 12,12. S3 373.3
Jedynym bezpieczeństwem dla młodych jest stała czujność i pokorna modlitwa. Niech nie łudzą się że bez tego mogą być chrześcijanami. Szatan skrywa swe pokusy i podstępy pod płaszczem światłości, tak jak wówczas gdy na pustyni podszedł do Chrystusa. Przybrał wówczas postać jednego z niebiańskich aniołów. Wróg naszych dusz przystąpi do nas jako bywalec nieba i apostoł, jako jedyne zabezpieczenie zaleca się trzeźwość oraz czujność. Młodzież, która popada w beztroskę i próżniactwo, zamiast zwyciężać tak jak zwyciężał Chrystus, zaniedbuje swe chrześcijańskie obowiązki i stale upada w obliczu nieprzyjacielskich pokus. S3 374.1
Dla całkowicie poświęconej duszy, służba dla Chrystusa nie jest mozołem. Posłuszeństwo naszemu Zbawicielowi nie ujmuje nam szczęścia i prawdziwych radości doczesnego życia, przeciwnie — jest siłą oczyszczającą i uszlachetniającą nasz charakter. Codzienne studiowanie drogocennych słów żywota zawartych w Biblii wzmacnia intelekt i daje wiedzę o wielkości i chwale dzieł Boga w naturze. Przez studiowanie Pisma Świętego otrzymujemy właściwą wiedzę o tym jak mamy żyć aby cieszyć się możliwie jak największym szczęściem. Studiując Biblię zdobywamy poza tym biblijne argumenty, z którymi możemy wyjść naprzeciw wątpliwościom niewierzących rozpraszając je dzięki jasnemu światłu prawdy. Ci, którzy badają Pismo Święte mogą być zawsze uzbrojeni przeciwko pokusom szatana, zawsze gotowi do wszelkich dobrych czynów i do dania odpowiedzi każdemu człowiekowi, który pyta o nadzieję, która jest w nim. Zbyt często wywołuje się wrażenie na umysłach że religia degraduje i jest poniżeniem dla grzeszników jeśli przyjmują biblijny standard za regułę ich życia. Uważa się że wymagania jego są nieczyste i twarde i że akceptując je muszą zrezygnować ze wszystkich swoich ulubionych rzeczy i radości i piękna a na miejsce tego przyjąć poniżenie i pokorę. Szatan nigdy nie wymyślił większego oszustwa aniżeli to właśnie. Czysta religia wymaga od swych wyznawców prostoty i naturalnej piękności, doskonalenia prawdziwej czystości i szlachetnego blasku a nie fałszu i sztuczności. S3 374.2
W czystej religii ludzie widzą tylko jej wymagania, młodzi ludzie zupełnie inaczej oceniają blask i ułudę tego świata. Biblijne wymagania są uważane za upokarzające, samowyrzekające sprawdziany, które zabierają wszystkie radości życia. Lecz religia Biblii ma zawsze wpływ do ulepszenia i oczyszczenia. I gdyby wyznawcy Jezusa żyli według zasad czystej religii w swym życiu, ludzie mniej szlachetni przyjęliby ją. Religia biblijna nie ma niczego w sobie co obrażałoby najmniejsze uczucia ludzkie. Religia taka jest we wszystkich swych przepisach i wymaganiach tak czysta jak charakter Boga, jest tak wzniosła jak Jego tron. S3 375.1
Odkupiciel świata ostrzegał nas przed pychą żywota lecz nie przed jego wdziękiem i jego naturalną pięknością. Wskazał na wszystkie piękne kwiaty polne i na lilie o nieskalanej czystości na jeziorach i rzekł: “Przypatrzcie się liliom polnym jako rosną, nie pracują ani przędą. A Ja wam powiadam iż ani Salomon we własnej sławie nie był tak przyodziany jako jedna z nich”. Przypowieści 12,27. Pokazane tutaj jest że nie bacząc na to jak wielką troskę mogą posiadać różne osoby i jak ciężko pracują nad tym aby stać się obiektem podziwu ze względu na zewnętrzne ozdoby, wszystkie ich sztuczne upiększania, które cenią sobie tak bardzo, nie wytrzymują porównania z prostymi kwiatami polnymi w ich naturalnej piękności. Nawet proste kwiatki — kiedy Bóg je upiększa — będą przewyższać wyglądem Salomona. “Nawet Salomon we wszystkiej sławie nie był tak przyodziany jak jedna z nich”. S3 375.2
Oto jest ważna lekcja dla każdego wyznawcy Jezusa. A Odkupiciel świata przemawia do młodzieży. Czy słuchacie Jego słów niebiańskiej instrukcji? Przedstawia nam tematy do przemyślenia, które będą uszlachetniać, ulepszać, oczyszczać lecz nigdy nie poniżają ani nie wypaczają umysłu. Jego głos mówi do was: “Wy jesteście światłość świata, nie może się ukryć miasto na górze leżące. A tak niechaj świeci światłość wasza przed ludźmi aby uczynki wasze dobre widzieli i chwalili Ojca waszego, który jest w niebiesiech”. Mateusza 5,14.16. Jeżeli światłość Boża będzie w was, będzie świecić dla innych. Nigdy nie może być ukryta ani nie zagaśnie. S3 376.1
Droga młodzieży, skłonność do ubierania się zgodnie z modą i noszenie złotych ozdób i sztucznych rzeczy w celu upiększania, nie będzie zachęcało do waszego wyznania ani prawdy jaką wyznajecie. Ludzie mądrzy będą patrzyć na wasze skłonności do upiększania się zewnętrznego jako na dowód waszych słabych umysłów i pysznych serc. Prostota i skromność i nierzucający się w oczy ubiór, będą radą dla moich młodych sióstr. W żaden lepszy sposób nie możecie oświetlić swych przyjaciół swoim światłem jak tylko przez prostotę ubioru i zachowania się. Możecie to wszystko pokazać że wieczne rzeczy doceniacie nade wszystko, ponad doczesne. S3 376.2
Teraz jest wspaniała sposobność aby ukształtować czysty i święty charakter dla niebios. Nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie chwil na ozdabianie i upiększanie zewnętrzne przy zaniedbywaniu wewnętrznych cech. “Których ochędóstwo niech będzie nie ono zwierzchne, w spleceniu włosów i obłożeniu się złotem albo w ubieraniu się w szaty ale on skryty serdeczny człowiek zależący w nieskażeniu cichego i spokojnego ducha, który jest przed obliczem Bożym kosztowny”. 1 Piotra 3,3.4. S3 376.3
Bóg, który stworzył wszystko piękne i cudowne, aby oko mogło na tym spocząć jest miłośnikiem piękna. Ukazuje nam jak czci prawdziwe piękno. Ozdoba z cichego i pokornego ducha jest w Jego oczach najkoszkowniejsza. Czyż więc nie będziemy i czy nie powinniśmy gorliwie skarbić sobie to co Bóg uważa za kosztowniejsze niż ubiór, perły czy złoto? Wewnętrzne upiększanie, wdzięk, cichość, duch harmonii z niebieskimi aniołami, nie pomniejszy prawdziwej godności charakteru ani nie uczyni nas mniej pięknymi w tym świecie. S3 376.4
Religia czysta i nieskalana uszlachetnia człowieka. U prawdziwych chrześcijan znajdzie wyraźną pogodę ducha i święte, szczęśliwe zaufanie w Bogu, poddanie się Jego opatrzności, która odświeża duszę. Boża miłość u prawdziwego chrześcijanina rodzi się w życzliwości i wszelkich innych więzach jakie człowiek otrzymuje i przyjmuje. Piękno w przyrodzie ma być tematem do rozmyślań. W studiowaniu piękna otaczającej nas natury, umysł jest prowadzony do Autora tego wszystkiego co piękne. A wszystkie dzieła Boże przemawiają do naszych zmysłów i powiększają Jego moc, wywyższają Jego mądrość. Każda także stworzona rzecz posiada w sobie urok, który interesuje dziecię Boże i kształtuje Jego gust i szacunek wobec tych oczywistych dowodów Bożej miłości ponad dzieła ludzkiej umiejętności. S3 377.1
Prorok wywyższa Boga płomiennymi słowami kiedy rozważa o stworzonych dziełach: “Gdy się przypatruję niebiosom, dziełu palców twoich, miesiącowi i gwiazdom, któreś wystawił, kiedy mówię: Cóż jest człowiek iż nań pamiętasz albo syn człowieczy iż go nawiedzasz? Panie, Panie nasz jako zacne jest imię Twoje po wszystkiej ziemi! Będę wysławiał Pana ze wszystkiego serca mego, opowiadać będę wszystkie cuda Jego”. Psalmów 8,4.5; 9,2. S3 377.2
Brak religii czyni człowieka i jego ścieżkę zaciemnioną. Są tacy, którzy twierdzą że są chrześcijanami lecz nie są warci tego imienia. Nie posiadają chrześcijańskiego charakteru. Kiedy ich chrześcijaństwo jest poddawane próbie, okazuje się fałszywe. Prawdziwa religia jest poznawana i widziana w codziennym życiu i zachowaniu. Życie chrześcijanina charakteryzuje się żarliwym i bezinteresownym działaniem, czynieniem dobra innym i uwielbianiem Boga. Jego ścieżka nie jest ciemna i smutna. Natchniony pisarz napisał: “Ale ścieżka sprawiedliwego jako światłość jasna, która im dalej tym jaśniej świeci aż do dnia doskonałego. Droga zaś niepobożnych jest jako ciemność, nie wiedzą o co się otrącić mogą”. Przypowieści 4,18.19. S3 377.3
A czyż młode życie może być próżnością i bezmyślnością mody i lekkomyślności otępiając swój rozum dla spraw ubioru i marnotrawiąc swój czas na przyjemności zmysłów? Kiedy będą całkowicie nieprzygotowani, Bóg może do nich powiedzieć: “Tej nocy twoje szaleństwo się skończy”. Może zezwolić śmiertelnej chorobie aby przyszła na tych, którzy nie przynoszą żadnych owoców Jego chwale. Kiedy spojrzą twarzą w twarz wieczności, wtedy mogą uświadomić sobie wartość czasu i życia jakie zmarnowali. Wówczas też może uświadomią sobie wartość duszy. Ujrzą że ich życie nie wychwalało Boga a innym nie pomagało i nie wskazywało ścieżki do nieba. Żyli dla osobistej własnej chwały. A kiedy trapić się będą w bólach i będą przeżywać męki duszy, nie będą mieli jasnej wizji przyszłości i wiecznych rzeczy. Kiedy będą rewidować swoje minione życie, z wyrzutem będą wołać: “Nie uczyniłem niczego dla Jezusa, który uczynił wszystko dla mnie. Moje życie było straszliwą pomyłką”. S3 378.1
Droga młodzieży! Kiedy się modlisz abyś nie była wodzona na pokuszenie, pamiętaj że twoja praca nie kończy się na modlitwie. Musicie sami odpowiedzieć na swoją modlitwę jak tylko to możliwe, odpierając pokusy, ale czego sami nie możecie wykonać, oddajcie to Jezusowi. I nie można nadto pilnować się w słowach i zachowaniu kiedy zapraszacie wroga aby was kusił. Wiele z naszej młodzieży z powodu beztroski wobec ostrzeżeń i napomnień im danych, otwiera szeroko drzwi dla szatana. Z pomocą Słowa Bożego jako naszego przewodnika i Jezusa, niebiańskiego Nauczyciela, nie będziemy ignorantami w nieświadomości tego co Bóg od nas rząda a wówczas nie zostaniemy pokonani przez szatana i jego wymysły. Nie będzie nieprzyjemnym zadaniem dla nas być posłusznym woli Bożej kiedy oddamy się w pełni kierownictwu Jego Ducha. S3 378.2
Teraz jest czas działania. Jeżeli jesteśmy dziećmi Bożymi, tak długo jak będziemy żyć na tym świecie, On będzie nam dawał zadania do wykonania i nigdy nie możemy powiedzieć że nie mamy nic do zrobienia skoro jest do wykonania dzieło. Pragnęłabym aby cała młodzież zrozumieć mogła jakie jest to dzieło, które trzeba wykonać i to, że Bóg czyni ich odpowiedzialnymi za jego zaniedbanie. Największe dzieło jakiekolwiek zostało wykonane na świecie zostało wykonane przez Męża Boleści. Świecko i pusto myślący ludzie nigdy nie czynią dobrze. S3 378.3
Duchowa słabość młodych ludzi obecnie jest godna pożałowania ponieważ mogliby być silnymi narzędziami dla dobra gdyby byli poświęceni Bogu. Smucę się bardzo brakiem stałości młodzieży. Wszystko jest godne płaczu. Wydaje się że istnieje brak sił do czynienia sprawiedliwości, brak żarliwych wysiłków aby być posłusznym wołaniom, powinnościom, a nie kierowaniem się własnymi skłonnościami. Wydaje się, że niektórzy ludzie mają bardzo mało sił do odpierania pokus. Powodem dla jakiego stają się karłowatymi w duchowych sprawach jest to że nie ćwiczą się w duchowym wzroście. Stoją, podczas gdy powinni iść naprzód. Każdy krok w życiu wiary i obowiązku jest krokiem w kierunku nieba. Bardzo pragnęłabym słyszeć o reformowaniu się w wielu sprawach, o takim zreformowaniu jakiego młodzież przedtem nigdy nie uświadamiała sobie. Każda szatańska namowa jaką on wymyśla, idzie w tym kierunku aby byli beztroskimi i bezmyślnymi wobec wiecznych spraw. Sugeruję więc żeby młodzież czyniła szczególne wysiłki, aby pomagać sobie wzajemnie w zachowaniu wierności ślubom, które uroczyście uczynili przy chrzcie przed Bogiem że nie będą hołdować modzie i wystawności. S3 379.1
Chciałabym przypomnieć naszej młodzieży, która zdobi się piórami w czapkach, że nasz Zbawiciel z powodu ich grzechów nosił haniebną koronę z cierni. Kiedy poświęcacie cenny czas na zdobienie się, pamiętajcie, że król chwały ubrany był w prosty płaszcz bez szwu. Wy, którzy ubieracie się bezmyślnie i upiększacie, proszę was, zachowajcie w pamięci że Jezus był często zajęty nieprzerwaną pracą i wyrzeczeniami aby błogosławić innych, cierpiących i potrzebujących. Spędzał całe noce na modlitwie na samotnych wzgórzach, nie z własnej potrzeby czy słabości ale dlatego że widział naszą słabość w odpieraniu pokus wroga w wielu sprawach, w których mamy zwyciężać. Wiedział że nie będziecie zdawali sobie sprawy z waszych niebezpieczeństw i nie będziecie odczuwać potrzeby modlitwy. To za nas modlił się do swego Ojca prosząc go ze łzami. Wszystko czynił w tym celu aby nas zbawić i uchronić od pychy, próżności i bezwartościowych zabaw, a które wypierają Jego miłość i lekceważą Jego łzy bo oblicze naszego Zbawiciela zdradzało smutek i ból przewyższający jakiekolwiek ludzkie cierpienie. S3 379.2
Czy wy młodzi przyjaciele powstaniecie i otrząśniecie się z lekkomyślności i głupoty jakie was ogarnęły wobec świata? Czy przyjmiecie głos ostrzeżenia mówiący wam że zniszczenie leży na drodze takich, którzy są obojętni w godzinie niebezpieczeństw? Boża cierpliwość nie zawsze będzie czekać na was ociągających się. Ten, który trzyma nasz los w swych rękach, nigdy nie żartuje. Jezus mówi że istnieje większy grzech aniżeli ten który doprowadził do zniszczenia Sodomy i Gomory. Jest to grzech tych, którzy posiadają wspaniałą światłość prawdy w ostatnim czasie a nie dążą do skruchy. Jest to grzech odrzucania światłości, najuroczystszego poselstwa miłości do świata. Jest to grzech tych, którzy widzą wśród pokus na pustyni Jezusa upadającego na kolana w śmiertelnej agonii z powodu grzechów tego świata a mimo to nie kierują się ku pokucie. On trwał prawie sześć tygodni w poście aby zwyciężyć dla nas. Folgowanie apetytowi i próżności, pragnieniu wystawności, doczesnego honoru, to wszystko On potępił w sobie. Wskazał jak mamy sami zwyciężać lecz natura ludzka nie nauczyła się odnosić zwycięstwa słysząc potępienie, zniewagi i hańbę dla Bożej sprawy. Nie jest łatwym wyrzec się siebie i czynić dobro dla innych. Nie jest przyjemnym zwyciężać siebie tak jak Jezus zwyciężał, więc wielu odwraca się od Wzoru jaki im wyraźnie został dany do naśladowania. S3 380.1
Będzie lżej Sodomie i Gomorze w dniu sądu ostatecznego aniżeli tym, którzy mieli przywileje i wspaniałe światło lecz zaniedbali kroczenia w tej światłości i całkowite oddanie serca Bogu. S3 380.2