Słudzy Pana muszą nie tylko nauczać słowa Bożego z ambony lecz muszą także wejść w osobisty kontakt z ludźmi. Kiedy wygłasza się kazanie, siane jest cenne ziarno. Lecz jeżeli nie czyni się osobistego wysiłku dla przygotowania gleby, ziarna nie zakorzenią się. Jeżeli serce nie zostanie zmiękczone i podporządkowane Duchowi Bożemu, wiele z tego kazania ginie. Obserwujcie tych w zgromadzeniu, którzy wydają się być zainteresowani i rozmawiajcie z nimi po kazaniu. Kilka słów wypowiedzianych osobiście często zdziała więcej dobra niż całe kazanie. Pytajcie się jak wydają im się tematy przedstawione słuchaczom, czy sprawa wydaje się im jasna. Przez uprzejmość i grzeczność pokazujecie że rzeczywiście się nimi interesujecie i troszczycie się o ich dusze. Wielu uważa że jako lud nie wierzymy w nawrócenie. Lecz kiedy wzywam ich aby przyszli do Chrystusa, serca zostaną zmiękczone a przesądy usunięte. S6 68.1