Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Rozdział 9 — Dobry przykład w nawykach, zachowaniu i ubiorze

    Wzniosłe i szlachetne dzieło — Praca kolporterska jest Bożym środkiem docierania do wielu, którzy inaczej nie poznaliby prawdy. Dzieło jest dobre, a cel wzniosły i szlachetny. Praca wymaga więc odpowiedniego zachowania. Kolporter będzie spotykał ludzi o trudnym usposobieniu, ludzi nieświadomych i prostych, którzy nie docenią niczego, co nie przyniesie im zysku. Ludzie ci będą opryskliwi i nieuprzejmi, ale kolporter nie powinien się tym przejmować. Jego dobre nastawienie nigdy nie powinno przemijać. Powinien zachować pogodę ducha pomimo wszelkich trudności. Będzie spotykał także zasmuconych, zniechęconych i zranionych. Będzie miał wiele okazji mówić im uprzejme słowa pocieszenia, nadziei i wiary. Może być źródłem niosącym orzeźwienie bliźnim, ale aby to było możliwe, on sam musi czerpać ze Źródła żywej prawdy. — Testimonies for the Church V, 405 (1885).SK 72.1

    Niebezpieczeństwo niedbałości w pracy — Oby każdy czuł osobistą odpowiedzialność za to dzieło. Każdy powinien rozważać, jak budzić zainteresowanie prawdą u innych, bo od sposobu jej przedstawiania może zależeć los tych ludzi. Jeśli kolporter zrobi dobre wrażenie, jego wpływ może być dla ludzi wonią życia ku życiu, a jedna pozyskana osoba, oświecona prawdą, może oświecać wiele innych osób. Wszelka niedbałość w podchodzeniu do ludzi jest niebezpieczna. — Testimonies for the Church V, 405 (1885).SK 73.1

    Potrzeba energii i entuzjazmu — Wśród ludzi wyznających teraźniejszą prawdę nie ma ducha misyjnego, odpowiadającego naszej wierze. Brakuje ludzi o dobrym charakterze. Chrześcijańskie życie to o wiele więcej niż nieraz sobie wyobrażamy. Nie składa się ono jedynie z łagodności, cierpliwości, cichości i uprzejmości. Te zalety są bardzo ważne, ale potrzeba także odwagi, siły, energii i wytrwałości. Często osoby angażujące się w kolportaż są słabe, apatyczne, niemrawe i łatwo się zniechęcają. Brakuje im zdecydowania. Nie mają tych pozytywnych cech charakteru, które dają ludziom moc do działania — ducha i energii, które rozpalają entuzjazm. Kolporter uczestniczy w zaszczytnym dziele, więc nie powinien zachowywać się tak, jakby się tego wstydził. Jeśli chce pracować z powodzeniem, musi być odważny i pełen wiary.SK 73.2

    Rozwijaj czynne zalety charakteru — Należy rozwijać zarówno czynne, jak i bierne zalety charakteru. Chrześcijanin ma być zawsze gotowy udzielić łagodnej odpowiedzi, która uśmierza gniew, ale musi też posiadać odwagę bohatera, by opierać się złu. Z miłością, która przetrzymuje wszystko, musi mieć siłę charakteru, która uczyni jego wpływ pozytywną mocą po stronie dobra. Wiara musi zostać wpleciona w jego charakter. Jego zasady muszą być zdecydowane, postawy — szlachetne, ponad wszelkimi podejrzeniami o nikczemność. Kolporter nie może być egoistą. Gdy rozmawia z ludźmi, nie może się wywyższać, mówić o sobie w zarozumiały sposób czy wymądrzać się, gdyż postępując tak, zrazi do siebie inteligentnych, wrażliwych ludzi. Nie może być egoistyczny w swoich nawykach ani apodyktyczny i władczy w sposobie bycia.SK 73.3

    Zachowuj się taktownie — Wielu ludzi wmawia sobie, że nie ma czasu, by przeczytać choćby jedną z tysięcy książek, które co roku zalewają rynek wydawniczy. W wielu przypadkach, gdy kolporter rozpoczyna prezentację publikacji, drzwi serca zamykają się zdecydowanie. Stąd potrzeba pełnienia służby z taktem, w duchu pokory i modlitwy. Kolporter powinien dobrze znać Słowo Boże, umieć opowiadać o cennej prawdzie i ukazywać wielką wartość literatury, którą przynosi ludziom. — Testimonies for the Church V, 404-405 (1885).SK 74.1

    Uczciwość — Pracownik ewangelii, który nosi sprawę Bożą w sercu, nie będzie się domagał wygórowanego wynagrodzenia. Nie będzie twierdził, jak niektórzy młodzi ludzie w naszych szeregach, że jeśli nie będzie odpowiednio elegancko wyglądał i nocował w drogich hotelach, to nie znajdzie uznania w oczach ludzi. Kolporter nie potrzebuje modnego wyglądu ani manier fircyka, ale uczciwości, która będzie się objawiać na jego twarzy. Uprzejmość i łagodność dają o sobie znać w wyrazie twarzy, a badawcze spojrzenie natychmiast odkryje autentyczność i szczerość w sposobie bycia.SK 74.2

    Wielu z tych, którzy podjęli pracę kolporterską, mierzą sukces wyłącznie wysokością zysków. Ludzie ci nie są dobrymi pracownikami ewangelii. Nie mają doświadczenia w praktycznej religijności. Mają takie same wady, upodobania i zachcianki, jakie mieli, zanim zostali chrześcijanami. Można o nich powiedzieć, że nie myślą o Bogu i nie mają dla Niego miejsca w sercach. Ich charaktery i sposób bycia są pełne mierności, zeświecczenia i niskich wartości, co świadczy przeciwko nim, że idą własną drogą, tam, gdzie im się podoba. Nie praktykują wyrzeczeń, ale są zdecydowani używać życia. Niebiański skarb nie wydaje się im atrakcyjny, a wszystkie ich upodobania są zwrócone ku sprawom ziemskim, a nie niebiańskim. Przyjaciele i krewni nie są w stanie podnieść takich ludzi na wyższy poziom, gdyż nie posiadają oni chęci pogardzania złem i wybierania dobra. — Testimonies for the Church V, 402 (1885).SK 74.3

    Czystość, cichość, powściągliwość — Kolporterzy potrzebują kultury osobistej i uprzejmego sposobu bycia — nie wyuczonych, sztucznych manier, ale grzeczności wypływającej naturalnie z dobroci serca i pragnienia naśladowania Chrystusa. Powinni rozwijać nawyk rozwagi i opiekuńczości, pracowitości i dyskrecji oraz starać się przynosić chwałę Bogu, stając się takimi, jakimi mogą się stać. Jezus złożył nieskończenie wielką ofiarę, by mogli oni znaleźć się we właściwej relacji do Boga i bliźnich, a boska pomoc połączona z ludzkim wysiłkiem umożliwi im osiągnięcie wysokiego poziomu doskonałości. Kolporter powinien być czysty jak Józef, cichy jak Mojżesz i powściągliwy jak Daniel, a wtedy moc będzie mu towarzyszyć wszędzie, dokądkolwiek się uda. — Testimonies for the Church V, 396 (1885).SK 75.1

    Odpowiedni ubiór i sposób bycia — Mamy obecnie wspaniałe możliwości głoszenia prawdy, ale nasi wyznawcy nie dorastają do przywilejów, którymi zostali obdarzeni. Nie w każdym zborze dostrzega się i odczuwa konieczność używania darowanych zdolności w dziele ratowania ludzi. Wyznawcy nie uświadamiają sobie swojego obowiązku pozyskiwania subskrybentów naszych czasopism, w tym także czasopism poświęconych zdrowiu, oraz przedstawiania ludziom naszych książek i broszur. Do pracy powinni przystąpić ludzie, którzy są gotowi uczyć się, jak najskuteczniej docierać do jednostek i rodzin. Ich ubiór powinien być schludny, ale nie jak jakiegoś strojnisia, a ich sposób bycia taki, by nie zrażali do siebie innych. Wśród naszych wyznawców powinna panować prawdziwa uprzejmość. Powinna ona być kultywowana przez wszystkich, którzy wykonują pracę misyjną. — Testimonies for the Church IV, 391-392 (1880).SK 75.2

    Niedbałość w ubiorze przynosi ujmę prawdzie, w którą wierzymy. Powinieneś uświadomić sobie, że jesteś reprezentantem Pana Jezusa Chrystusa. Niech całe twoje życie będzie zgodne z biblijną prawdą. (...) Nie jest to sprawa o błahym znaczeniu, bowiem wiąże się z twoim wpływem na ludzi, mającym doczesne i wieczne skutki. Nie możesz oczekiwać, że Pan udzieli ci pełnego powodzenia w zdobywaniu ludzi dla Niego, jeśli twój sposób bycia i wygląd nie będą budzić szacunku. Prawda ma być wywyższana także przez schludny ubiór. — Letter 336, 1908.SK 76.1

    Ludzie nieokrzesani nie są przygotowani do tego dzieła. Mężczyźni i kobiety posiadający takt, właściwe usposobienie, bystrość i rozsądek oraz doceniający wielką wartość każdego człowieka są tymi, którzy mogą odnieść sukces. — Manual for Canvassers 15 (1902).SK 76.2

    Chrześcijańska grzeczność i uczynność — Kolporter powinien czynić wszystko, co w jego mocy, by pozwolić światłu prawdy świecić przez jego dobre czyny. Wykonując swoje obowiązki powinien roztaczać woń Chrystusowej grzeczności, wykorzystując każdą okazję, by pomagać ludziom. Powinien uczyć się mówić wyraźnie i sugestywnie. Codziennie powinien zdobywać wykształcenie w szkole Wielkiego Nauczyciela. Chrystus będzie wspierał tych, którzy ukryją się w Nim, polegając na Jego sile. — The Review and Herald, 16 czerwiec 1903.SK 76.3

    Staranność w zachowaniu — Wszyscy nasi kaznodzieje i wyznawcy głoszący teraźniejszą prawdę powinni zająć zdecydowane stanowisko wobec niskiego poziomu przejawianego przez niektórych w kwestii sposobu wysławiania się i zachowania. Tego rodzaju postawy nie współgrają ze świętymi prawdami, które wyznajemy. Wielu nienawróconych ludzi uważa się za kompetentnych, by zostać kolporterami. Nigdy nie poznali przekształcającej łaski Chrystusa. Nie są czyści. W codziennym życiu są niedbali i grzeszą. Ich postępowanie jest takie, że aniołowie zakrywają twarze, nie mogąc na nie patrzeć. Musimy dążyć do wyższego standardu albo będziemy przynosić hańbę sprawie Bożej i doprowadzać innych do upadku. — Letter 26d, 1887.SK 77.1

    Przykład reformy zdrowia — Przebywając wśród niewierzących, nie pozwalaj sobie na uchylanie się od respektowania właściwych zasad. Jeśli zasiadasz z nimi do stołu, jedz umiarkowanie i tylko te pokarmy, które nie szkodzą jasności umysłu. Trzymaj się z dala od niewstrzemięźliwości. Nie wolno ci osłabiać swoich sił umysłowych i fizycznych. Powinieneś rozróżniać sprawy duchowe. Zachowaj swój umysł w takim stanie, aby Bóg mógł napełnić go cennymi prawdami swojego słowa.SK 77.2

    W ten sposób będziesz wywierał wpływ na innych. Wielu stara się zmieniać życie innych ludzi atakując to, co uważają za niewłaściwe nawyki. Udają się do tych, których uważają za błądzących, i wytykają im wady, ale nie czynią gorliwych i taktownych wysiłków, by kierować ich umysły ku prawdziwym zasadom. Takie postępowanie rzadko przynosi pożądane rezultaty. Starając się poprawiać innych, często wzbudzamy w nich wojowniczość, czyniąc więcej szkody niż dobra. Nie obserwuj innych po to, by wytykać im błędy. Ucz ich, dając im dobry przykład. Niech twoja wstrzemięźliwość i zwycięstwo nad apetytem będą wzorem posłuszeństwa właściwym zasadom. Niech twoje życie niesie świadectwo uświęcającego, uszlachetniającego wpływu prawdy. — Testimonies for the Church VI, 336-337 (1900).SK 77.3

    Zalety Ducha — W swej wielkiej miłości Bóg chce rozwinąć w nas cenne dary swego Ducha. Zezwala na to, by stawiano nam przeszkody, byśmy musieli przechodzić trudności i prześladowania, ale to nie ma być dla nas przekleństwem, lecz błogosławieństwem. Każde wytrwanie w pokusie, wszystkie dzielnie przezwyciężone trudności dają nam nowe doświadczenia i wspierają rozwój naszego charakteru. Dusza, opierająca się pokusie przez moc boską, objawia ziemi i niebu, że łaska Chrystusowa stale zwycięża. — Nauki z Góry Błogosławienia 110 (1896).SK 78.1

    Osobista “atmosfera” — Każdą duszę otacza swoista atmosfera, która może w sobie mieścić wiarę, odwagę, nadzieję i miłość. Może również być ciężka i przytłaczająca, wypływająca z niezadowolenia i egoizmu oraz zatruta śmiertelnym jadem ukrytego grzechu. Ta właśnie otaczająca nas atmosfera świadomie lub nieświadomie wywiera wpływ na każdego, kto się z nami styka. — Przypowieści Chrystusa 218 (1900).SK 78.2

    Charakter jest mocą — Charakter — to siła. Ciche świadectwo wiernego, pozbawionego egoizmu, pobożnego życia wywiera wpływ, jakiemu trudno jest się oprzeć. Objawiając swym życiem charakter Chrystusa, stajemy się Jego współpracownikami w dziele ratowania dusz. Im większy jest zasięg naszego wpływu, tym więcej dobra możemy czynić. — Przypowieści Chrystusa 219 (1900).SK 78.3

    Wierni jak igła biegunowi — Niechaj Pan pomoże każdemu w pomnażaniu do granic możliwości powierzonych mu talentów. Ci, którzy pracują w tym dziele, nie studiują Biblii tak, jak powinni. Gdyby to czynili, jej praktyczne nauki wywierałyby pozytywny wpływ na ich życie. Jakiejkolwiek pracy się podjęliście, drodzy bracia i siostry, wykonujcie ją tak, jakbyście pracowali dla Pana, najlepiej jak potraficie. Nie przepuszczajcie złotych okazji i niech wasze życie nie okaże się porażką wskutek bezczynnego pragnienia łatwego odnoszenia sukcesów w dziele, do którego Bóg was nie przygotował. Czyńcie to, co możecie, nawet jeśli musicie w tym celu pokonywać trudności w pracy misyjnej. Jednak błagam was, nie narzekajcie na trudności i ponoszone ofiary. Spójrzcie na waldensów. Spójrzcie, jakie mieli plany niesienia światła ewangelii potrzebującym. Powinniśmy pracować nie spodziewając się nagrody w tym życiu, ale patrząc z ufnością na nagrodę u końca biegu. Obecnie potrzebni są ludzie tak wierni obowiązkowi, jak igła biegunowi — ludzie, którzy będą działać nawet wtedy, gdy na ich drodze piętrzą się trudności, które nie od razu zostają usunięte.SK 78.4

    Gdy żyjesz zgodnie z wiarą — Opisałam, jakimi powinni być kolporterzy. Oby Pan otworzył ich umysły, aby pojęli tę kwestię w całej rozciągłości i mogli uświadomić sobie swój obowiązek reprezentowania charakteru Chrystusa swoją cierpliwością, odwagą i niezachwianą uczciwością. Niechaj pamiętają, że mogą się Go zaprzeć, objawiając chwiejność i niezdecydowanie charakteru. Młodzi ludzie, jeśli przyjmiecie te zasady w swojej pracy kolporterskiej, spotkacie się z szacunkiem, a wielu uwierzy w prawdę, którą głosicie, bo żyjecie zgodnie z wiarą, a wasze codzienne życie będzie jak jasne światło na świeczniku, świecące wszystkim, którzy są w domu. Nawet wasi wrogowie, sprzeciwiający się waszym zasadom wiary, będą was szanować. Jeśli staniecie się takimi ludźmi, wówczas wasze proste słowa będą miały moc przekonywania ludzkich serc. — Testimonies for the Church V, 406-407 (1885).SK 79.1

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents