Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Słudzy ewangelii - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Pokora młodych kaznodziejów

    Dopóki Bóg nie nałoży na ciebie obowiązków, dopóty pozostań na swoim miejscu, nie wyrywaj się do przodu, nie polegaj na swoim rozsądku i nie bierz na siebie tego, do czego nie jesteś przygotowany. Musisz być czujny i pokorny, a także gorliwie się modlić. Im bliżej żyjesz Boga, tym wyraźniej będziesz dostrzegał swoje słabości i grożące ci niebezpieczeństwa. Praktyczne spojrzenie na prawo Boże i wyraźne zrozumienie pojednawczego dzieła Chrystusa pozwolą ci zrozumieć samego siebie i wskażą ci to, w czym odstajesz od doskonałości charakteru Chrystusa. (...)SE 212.2

    W znacznym stopniu przeoczasz potrzebę ciągłego Bożego wpływu w twoim życiu. Wpływ ten jest konieczny tym, którzy uczestniczą w dziele Bożym. Jeśli dopuścisz się zaniedbania w tej sprawie i będziesz polegał na samym sobie, wówczas popełnisz poważne błędy. Musisz stale zachowywać uniżoność umysłu i poczucie zależności. Ten, kto odczuwa swoją słabość, będzie patrzył wyżej, ponad samego siebie i będzie odczuwał potrzebę sił z wysokości. Łaska Boża będzie napełniać go duchem wdzięczności. Ten, kto najlepiej uświadamia sobie swoje słabości, będzie rozumiał, że jedynie niezrównana łaska Boża jest w stanie zgasić bunt w jego sercu.SE 212.3

    Musisz poznać zarówno słabe, jak i mocne strony twojego charakteru, abyś się wystrzegał angażowania się w przedsięwzięcia i przyjęcia na siebie obowiązków, których Bóg nigdy na ciebie nie nałożył. Nie powinieneś porównywać swoich czynów i mierzyć swego życia według jakiegokolwiek ludzkiego standardu, ale zgodnie z zasadami i obowiązkami objawionymi w Biblii. (...) Zbyt mocno polegasz na swoim otoczeniu. Gdy masz licznych słuchaczy, jesteś uradowany i przemawiasz z ochotą. Jednak gdy zgromadzenie jest niewielkie, czujesz się przygnębiony i tracisz chęć do pracy. Z pewnością czegoś ci brakuje. Zbyt słabo trzymasz się Boga. (...)SE 213.1

    Chrystus szukał ludzi wszędzie tam, gdzie mógł ich znaleźć — na ulicach, w domach, w synagodze, nad jeziorem. Pracował cały dzień, przemawiał do tłumów, uzdrawiał chorych, których przynoszono do Niego. Często po odprawieniu ludzi, by mogli wrócić do domów i odpocząć, spędzał całą noc na modlitwie, aby rankiem znowu podjąć pracę. (...)SE 213.2

    Musisz utrzymywać bliską więź z Bogiem przez gorliwą modlitwę połączoną z żywą wiarą. Każda modlitwa wypowiadana z wiarą wznosi modlącego się ponad zniechęcające wątpliwości i ludzkie namiętności. Modlitwa daje wiernym żołnierzom Chrystusa siłę do walki z mocami ciemności, do cierpliwego znoszenia prób i wytrwania w trudnych doświadczeniach.SE 213.3

    Jeśli radzisz się swoich wątpliwości i lęków albo starasz się rozwiązywać wszystkie problemy, których nie dostrzegałeś, zanim uwierzyłeś, wówczas twoje zmartwienia tylko się wzmogą i pogłębią. Jednak jeśli przyjdziesz do Boga, czując się bezradny i zależny — a taki faktycznie jesteś — i w pokornej, ufnej modlitwie przedstawisz swoje potrzeby Temu, który wie wszystko, troszczy się o całe swoje stworzenie i kieruje wszystkim zgodnie ze swą wolą przez swoje słowo, wówczas On usłyszy twoje wołanie i sprawi, że światłość rozbłyśnie w twoim sercu i wszędzie wokoło ciebie. Dzięki szczerej modlitwie twoja dusza zostanie połączona z umysłem Nieskończonego. Być może nie będziesz miał żadnych nadzwyczajnych dowodów, iż twój Odkupiciel pochyla się nad tobą ze współczuciem i miłością, ale możesz być pewny, że tak właśnie jest. Być może nie będziesz czul Jego wyraźnego dotyku, ale Jego ręka jest nad tobą wyciągnięta z miłością i czułością. (...)SE 213.4

    Potrzebujesz ciągłej czujności, aby szatan nie podszedł cię za pomocą swoich przebiegłych knowań, by nie wypaczył twojego umysłu i nie doprowadził cię do nieuczciwości i ciemności. Twoja czujność powinna charakteryzować się duchem pokornej zależności od Boga. Nie powinieneś unosić się pychą i uważać się za samowystarczalnego, ale w głębokim poczuciu swojej słabości masz żywić dziecięce zaufanie do Boga i wiarę w Jego obietnice.SE 213.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents