Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw III - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Żadnych gigantycznych instytucji

    Pokazano mi ponownie, że nierozsądne jest wznoszenie olbrzymich instytucji. Nie na bazie wielkości instytucji dokonywać się będzie największej pracy dla dobra dusz. Zakład leczniczy-gigant wymaga wielu pracowników. A tam, gdzie jest zebranych dużo ludzi, wyjątkowo trudno daje się utrzymać wysoki poziom życia duchowego. W wielkiej instytucji zdarza się często, że odpowiedzialne stanowiska zajmują osoby, które nie są uduchowione i nie kierują się mądrością w postępowaniu z innymi, chociaż oni, jeśliby się mądrze z nimi obchodzono, przebudziliby się, przekonali i nawrócili.SS3 89.1

    Nawet czwarta część pracy, polegającej na przybliżeniu chorym Pisma Świętego nie została wykonana. Można by było tego dokonać, gdyby pracownicy naszych sanatoriów i szpitali otrzymali dokładne wskazówki co do religijnego postępowania.SS3 89.2

    Tam, gdzie w jednym miejscu zgromadzonych jest wielu pracowników, powinno się wymagać kierownictwa o wyższym duchowym poziomie, niż się to często praktykuje w naszych dużych placówkach służby zdrowia.SS3 89.3

    *****

    Może się nam wydawać, że najkorzystniej jest wybierać miejsce na nasze sanatoria czy szpitale w dzielnicach bogatych i zamożnych, ponieważ nadałoby to naszej pracy większe znaczenie, przysporzyło protektorów. Nie ma w tym jednak mądrości. “Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce”. 1 Samuela 16,7. Ludzie patrzą na wygląd zewnętrzny, natomiast Bóg patrzy w serce. Im mniej wielkich budynków będzie otaczało nasze instytucje, tym mniej doznamy przykrości.SS3 89.4

    Nasze zakłady lecznicze nie powinny być usytuowane w pobliżu domów ludzi bogatych, tam, gdzie spogląda się na taką placówkę z góry, jako na nowinkę i traktuje jak cierń w oku, wyrażając się o niej niepochlebnie, ponieważ przyjmuje cierpiących ze wszystkich grup społecznych. Czysta, nieskalana religia łączy wszystkie dzieci Boże w jedną rodzinę i wiąże przez Chrystusa z Bogiem. Jednak duch tego świata jest dumny, stronniczy i wybredny, faworyzujący tylko niewielu. — Testimonies for the Church VII, 88.89 (1902).SS3 89.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents