Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Chrześcijanin a dieta - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Zależność między dietą a moralnością

    Skażenie moralne w dawnych czasach

    87. Ludzie żyjący przed potopem jedli pokarmy mięsne i zaspokajali swe żądze, aż kielich ich nieprawości przepełnił się i Bóg potopem oczyścił ziemię od moralnego splugawienia...CD 43.2

    Grzech zwyciężał od czasu upadku. Chociaż niektórzy pozostali wierni Bogu, to jednak olbrzymia większość nie chodziła drogą Bożą. Zniszczenie Sodomy i Gomory zaistniało wskutek ich wielkiej bezbożności. Ich mieszkańcy puścili wodze swym nieposkromionym apetytom, a następnie swym skażonym namiętnościom, upajając się nimi tak, aż grzechy ich stały się tak obrzydliwe, że kielich ich nieprawości przepełnił się i zostali pochłonięci przez ogień z nieba. — Spiritual Gifts IVa, 121 (1864).CD 43.3

    88. Te same grzechy, które za dni Noego sprowadziły gniew Boży na świat, istnieją w naszych czasach. Ludzie doprowadzili swoje jedzenie i picie do stanu obżarstwa i pijaństwa. Ów główny grzech — uleganie wypaczonemu apetytowi — rozpalił namiętności ludzkie za dni Noego i doprowadził do ogólnego zepsucia, aż zbrodnie i złość dosięgły nieba i Bóg potopem oczyścił ziemię z moralnego zepsucia. Ten sam grzech obżarstwa i pijaństwa przytępił wrażliwość moralną mieszkańców Sodomy i Gomory tak, iż zdawało się, że zbrodnie stanowią rozkosz dla ludzi tego bezbożnego świata. Chrystus ostrzega: “Podobnie też było za dni Lota: Jedli, pili, kupowali, sprzedawali, szczepili, budowali; a w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba ogień z siarką i wytracił wszystkich. Tak też będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi”.CD 44.1

    Chrystus pozostawił nam w tych słowach bardzo ważną lekcję. On nie zachęca nas do gnuśności. Sam świecił całkiem innym przykładem. Chrystus był pilnym pracownikiem. Jego życie cechowało samozaparcie, wytrwałość, pracowitość i oszczędność. To On pokazuje nam niebezpieczeństwo stawiania jedzenia i picia na pierwszym miejscu. Pokazuje nam skutki dogadzania apetytowi. Siły moralne zostają osłabione tak, iż grzech nie wydaje się już grzechem. Zamyka się oczy na zbrodnie, a niskie namiętności biorą górę nad umysłem, aż ogólne zepsucie wykorzenia dobre zasady i pobudki, a Bóg zostaje znieważony. Wszystko to jest następstwem nadmiernego jedzenia i picia. Taki stan rzeczy będzie istniał przy powtórnym przyjściu Pana Jezusa.CD 44.2

    Czy ludzie otrzymają przestrogę? Czy będą miłować światło, czy też staną się niewolnikami apetytu i niskich namiętności? Chrystus daje nam coś wyższego, o co powinniśmy zabiegać bardziej niż o jedzenie, picie i ubiór. Jedzenie, picie i ubiór doprowadzają ludzi do takiej przesady, że stają się one przestępstwem i zaliczone są do poważnych grzechów ostatnich dni, i stanowią znak bliskiego przyjścia Chrystusa. Czas, pieniądze i siłę, które są własnością Pana, a które nam powierzył, traci się na zbyteczne ubiory i wyszukane pokarmy w celu zaspokojenia przewrotnego apetytu; one jednak osłabiają naszą żywotność i sprowadzają ruinę. Niemożliwe jest przedstawienie naszych ciał Bogu jako żywej ofiary, jeśli są one napełnione zepsuciem i chorobami, wynikającymi z naszych grzesznych upodobań. — Testimonies for the Church III, 163.164 (1873).CD 44.3

    Zepsucie wynika z niepohamowanego apetytu

    89. Wielu dziwi się, że rodzaj ludzki jest tak zdegenerowany pod względem fizycznym, umysłowym i moralnym. Nie rozumieją oni, że to właśnie naruszanie Bożej konstytucji i praw oraz zasad zdrowia doprowadziło do tego smutnego stanu. Przestępowanie przykazań Bożych spowodowało, że Jego szczodrobliwa ręka została cofnięta. Brak umiaru w jedzeniu i piciu oraz uleganie niskim namiętnościom przytępiły wrażliwość tak, iż rzeczy święte zrównano z pospolitymi. — Spiritual Gifts IVa, 124 (1864).CD 44.4

    90. Ci, którzy zgadzają się zostać niewolnikami przesadnego apetytu, często posuwają się jeszcze dalej i upodlają przez uleganie zepsutym namiętnościom, jakie zostały wzbudzone na skutek nieumiarkowanego jedzenia i picia. Puszczają oni wodze tym namiętnościom, aż zaczną cierpieć na zdrowiu. Zdolności intelektualne są w wielkim stopniu zniszczone przez grzeszne przyzwyczajenia. — Spiritual Gifts IVa, 131 (1864).CD 45.1

    91. Nieregularność w jedzeniu i piciu oraz niewłaściwe ubieranie się deprawują umysł i niszczą serce, podbijają szlachetne cechy duszy w niewolę zwierzęcych namiętności. — The Health Reformer, październik 1871.CD 45.2

    92. Niech nikt, kto uważa się za pobożnego, nie lekceważy zdrowia cielesnego i nie łudzi się myślą, że brak wstrzemięźliwości nie jest grzechem i że nie dotknie jego ducha. Istnieje ścisła więź pomiędzy fizyczną a moralną naturą. Stopień prawości podnosi się lub obniża zależnie od fizycznych nawyków. Nadmierne spożywanie nawet najlepszych pokarmów spowoduje osłabienie moralnej wrażliwości. A jeśli pokarm nie jest najzdrowszy, wówczas skutki będą jeszcze bardziej szkodliwe. Każdy nawyk, który nie wzmacnia zdrowych funkcji w ludzkim organizmie, obniża wyższe i szlachetniejsze zdolności. Złe nawyki w jedzeniu i piciu prowadzą do błędnego myślenia i działania.CD 45.3

    “Wstrzymujcie się od cielesnych pożądliwości, które walczą przeciwko duszy” — brzmi pouczenie apostoła Piotra. Wielu uważa, że ta przestroga odnosi się tylko do czynów niemoralnych, lecz ma ona szersze zastosowanie. Stanowi możliwie najsilniejszą przestrogę przed używaniem takich środków podniecających i narkotyków jak: herbata, kawa, tytoń, alkohol i morfina. Używanie tych rzeczy można śmiało zaliczyć do pożądliwości, które wywierają zgubny wpływ na stan moralny. Im wcześniej ukształtują się te szkodliwe nawyki, tym silniej będą one trzymać swą ofiarę w niewoli pożądliwości i tym pewniej obniżą one poziom duchowy. — The Review and Herald, 25 styczeń 1881.CD 45.4

    93. Istnieje potrzeba stosowania wstrzemięźliwości we wszystkich rzeczach. Pielęgnuj wyższe zdolności umysłu, a cech zwierzęcych będzie mniej. Niemożliwy jest wzrost sił duchowych, dopóki nie zostanie opanowany apetyt i namiętności. Natchniony apostoł mówi: “Ale umartwiam ciało moje i ujarzmiam, bym przypadkiem, będąc zwiastunem dla innych, sam nie był odrzucony”.CD 45.5

    Bracie mój, proszę cię, obudź się i pozwól by praca Ducha Świętego w tobie pogłębiała się; niech sięga do źródła wszystkich czynów. To jest podstawą, solidną podstawą sprawnego działania w sprawach duchowych i doczesnych. Twym wysiłkom brak jest gorliwości. Jakże wielu stoi na niskim poziomie duchowości, ponieważ nie chcą odmówić swojemu apetytowi. Siła panowania nad sobą, wypływająca z mózgu, jest przytłumiona i prawie sparaliżowana przez objadanie się. Gdy tacy udają się w sabat do domu Bożego, nie mogą utrzymać swych oczu otwartych. Nawet najpoważniejsze wezwania nie mogą pobudzić ich nieczułych umysłów. Nawet gdyby podawano prawdę z wielkim uczuciem, nie obudzi to moralnej wrażliwości tych osób, ani nie oświeci rozumu. Czy tacy starają się uwielbić Boga we wszystkim? — Testimonies for the Church II, 413.414 (1870).CD 45.6

    Wpływ prostej diety

    94. Gdyby wszyscy, którzy mówią, iż są posłuszni Bożemu prawu, byli wolni od nieprawości, wówczas moja dusza doznałaby ulgi; niestety tak nie jest. Nawet niektórzy z tych, co mówią, iż zachowują wszystkie przykazania Boże, winni są grzechu cudzołóstwa. Cóż mogę powiedzieć, by obudzić ich przytępioną wrażliwość? Ścisłe przestrzeganie zasad moralnych jest jedyną ochroną duszy. Jeśli był kiedyś czas, by stosować jak najskromniejszą dietę, to jest on właśnie teraz. Nie powinno się podawać naszym dzieciom mięsa. Wpływa ono bowiem pobudzająco i wzmacnia niskie namiętności, co powoduje osłabienie sil moralnych. Pokarmem na stołach tych wszystkich, którzy twierdzą, iż przygotowują się do nieba, winny być zboża i owoce przyrządzone bez tłuszczu, w możliwie najbardziej naturalnym stanie. Im mniej pobudliwa jest dieta, tym łatwiej można kontrolować namiętności. Nie powinno się dogadzać podniebieniu nie uwzględniając zdrowia fizycznego, umysłowego i moralnego.CD 46.1

    Uległość niskim namiętnościom doprowadzi wielu do tego, iż zamkną oczy na światło z obawy, iż dostrzegą grzech, którego nie mają ochoty porzucić. Jednakże każdy może go zobaczyć, jeśli tylko pragnie. Kiedy jednak wybiera ciemność zamiast światłości, wina nie zmniejsza się przez to. Dlaczego mężczyźni i kobiety nie czytają publikacji na ten temat, by zdobyć wiedzę o rzeczach wywierających tak zgubny wpływ na ich fizyczną, umysłową i moralną siłę? Bóg dal wam mieszkanie, byście się o nie troszczyli i zachowali je w jak najlepszym stanie dla Jego służby i chwały. — Testimonies for the Church II, 352 (1869).CD 46.2

    Wstrzemięźliwość pomocą w moralnej kontroli

    95. Twoje pożywienie nie jest owym skromnym i zdrowym pokarmem, który przyczyniałby się do wytwarzania najlepszego rodzaju krwi. Krew zanieczyszczona z pewnością przyćmiewać będzie umysłowe i moralne siły, a rozbudzać niskie namiętności twej natury. Żadne z was nie może sobie pozwolić na pobudzającą dietę, gdyż dzieje się to kosztem zdrowia cielesnego i pomyślności waszych dusz oraz dusz waszych dzieci.CD 46.3

    Stawiacie na waszym stole pokarm, który obciąża wasze narządy trawienne, rozbudzą namiętności i osłabia moralne i umysłowe zdolności. Obfite pożywienie i potrawy mięsne nie są pożyteczne dla was.CD 47.1

    Proszę was, w imię Chrystusa — uporządkujcie swoje domy i serca. Niech prawda pochodząca z nieba podźwignie i uświęci was, waszą duszę, ciało i ducha. “Wstrzymujcie się od cielesnych pożądliwości, które walczą przeciwko duszy”. Bracie G. — twoje pożywienie zmierza do wzmocnienia niskich namiętności. Nie panujesz nad swoim ciałem tak, jak powinieneś, by móc w pełni żyć w bojaźni Bożej. Musisz najpierw stosować wstrzemięźliwość w jedzeniu, jeśli chcesz stać się człowiekiem cierpliwym. — Testimonies for the Church II, 404.405 (1870).CD 47.2

    96. Świat nie powinien być dla nas wzorem. Modne jest dogadzanie apetytowi luksusowymi pokarmami i nienaturalnymi podnietami smakowymi, które wzmacniają w ten sposób zwierzęce skłonności i hamują wzrost i rozwój moralnych zdolności.CD 47.3

    Nie istnieje żadna zachęta dla kogokolwiek z synów i córek Adama, mogąca zapewnić im zwycięstwo w chrześcijańskim boju, jeśli nie zdecydują się stosować wstrzemięźliwość we wszystkich sferach życia. Jeżeli to uczynią, ich wysiłki nie będą przypominać walki z wiatrakami.CD 47.4

    Jeżeli chrześcijanie będą ujarzmiać swe ciała i podporządkowywać apetyty i namiętności kontroli oświeconego sumienia, odczuwając przed Bogiem i bliźnimi konieczność posłuszeństwa prawom rządzącym zdrowiem i życiem, wówczas otrzymają błogosławieństwo w postaci fizycznej i umysłowej tężyzny. Będą posiadać siłę moralną do walki z szatanem i w imię Tego, który zwyciężył apetyt ze względu na nich, staną się więcej niż zwycięzcami dla własnej korzyści. Walka ta jest możliwa dla każdego, kto zechce wziąć w niej udział. — Testimonies for the Church IV, 35.36 (1876).CD 47.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents