Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
W atmosferze niebios - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Grudzień

    Kryzys wieków — 1 grudzień

    “Zatrąbcie na rogu na Syjonie! Krzyczcie na mojej świętej górze! Niech zadrżą wszyscy mieszkańcy ziemi, gdyż nadchodzi dzień Pana, gdyż jest bliski!” Joela 2,1.AN 342.1

    Przed nami trudne czasy. Wypełnianie się znaków czasu jest dowodem, iż dzień Pana jest bliski. Gazety codziennie pełne są doniesień o konfliktach zbrojnych i zapowiedzi przyszłych poważnych konfliktów. Często dochodzi do zuchwałych napadów rabunkowych. Strajki i demonstracje są na porządku dziennym. Na każdym kroku dokonywane są kradzieże i morderstwa. Ludzie opanowani przez demony odbierają życie mężczyznom, kobietom i dzieciom. Wszystko to świadczy o tym, że przyjście Chrystusa jest już bardzo bliskie. (...)AN 342.2

    W wypadkach i nieszczęściach na lądzie i morzu, w wielkich pożarach, w potężnych tornadach i straszliwych gradobiciach, w huraganach, powodziach, cyklonach, gwałtownych sztormach i trzęsieniach ziemi, na każdym miejscu i w różnych formach szatan pokazuje swoją moc. (...)AN 342.3

    Nadchodzi kryzys. Słońce świeci na niebie przemierzając swą ustaloną drogę, a niebiosa wciąż zwiastują chwałę Bożą. Ludzie nadal jedzą i piją, sadzą i budują, żenią się i wydają za mąż. Kupcy nadal kupują i sprzedają. (...) Miłośnicy rozrywek gromadzą się w teatrach, na wyścigach konnych i w przybytkach gier hazardowych. Panuje wielkie podniecenie, ale czas próby szybko zmierza ku końcowi i wkrótce los każdego człowieka zostanie na wieki przypieczętowany. Szatan widzi, że ma niewiele czasu. Angażuje do działania wszystkich swoich agentów, aby zwieść ludzi, zająć ich czymkolwiek i otumanić, aż czas próby zakończy się i drzwi miłosierdzia na zawsze się zamkną. Przed nami jest czas, gdy zapanuje smutek, którego nie uleczy żaden ludzki balsam. Dzisiaj aniołowie-strażnicy powstrzymują cztery wiatry, aby nie wiały, zanim słudzy Boży nie zostaną zapieczętowani na czołach, ale kiedy Bóg pozwoli im je wypuścić, toczyć się będą walki, jakich nie sposób opisać słowami. (...)AN 342.4

    “Bóg nasz przybywa i nie milczy (...). Przyzywa niebiosa z góry i ziemię, aby sądzić swój lud: Zgromadźcie mi wiernych moich, którzy zawarli ze mną przymierze przez ofiarę”. Psalmów 50,3-5. — The Review and Herald, 14 marzec 1912.AN 342.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents