Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw II - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Oddychajcie atmosferą niebios

    Bóg wzywa swój lud do powstania i wyjścia z atmosfery chłodu, mrozu, w jakiej obecnie żyje. Wierzący musi wyzbyć się uczuć i pojęć, które zmroziły wszelki odruch miłości, i przełamać samolubną bierność. Bóg nakazuje swym dzieciom wznieść się ponad wszystko, co niskie i ziemskie, i oddychać czystą, słoneczną atmosferą nieba.SS2 180.5

    Nasze nabożeństwa powinny być wspaniałymi, świętymi godzinami. Zebranie modlitewne nie jest miejscem, gdzie bracia by się nawzajem krytykowali i potępiali albo wyrażali nieżyczliwe uczucia, by padały ostre słowa, wygłaszane były twarde mowy. Taki duch, jeśli się gdzieś objawi, wygna Chrystusa z zebrania, a na Jego miejsce przyjdzie szatan i przywłaszczy sobie kierownictwo. Niczemu, co zdradza niechrześcijańskiego, pozbawionego miłości ducha, nie wolno pozwolić na przedostanie się na miejsce modlitwy. Czyż nie zgromadzamy się po to, by szukać u Pana miłosierdzia i przebaczenia? Zbawiciel wyraźnie powiedział: “Albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą”. Mateusza 7,2. Któż może stanąć przed obliczem Bożym z bezgrzesznym, wolnym od skalania charakterem, któż może powołać się na życie bez skazy? Jakże więc może ktoś ośmielić się krytykować i potępiać swoich braci? Kto sam spodziewa się zbawienia jedynie dzięki zasługom Chrystusa i sam musi szukać przebaczenia w mocy Jego krwi, ten ma najświętszy obowiązek okazywania współwinnemu miłości, litości i przebaczenia.SS2 181.1

    Bracia, jeżeli sami nie nauczycie się traktować ze czcią miejsca nabożeństw, nie dostąpicie łaski od Boga. Formalnie możecie Go uwielbiać, a mimo to nie będzie to służbą Bożą. “Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich” — powiedział Jezus. Mateusza 18,20. Każdy powinien odczuwać, że znajduje się w obecności Boga i zamiast roztrząsać wady i błędy innych osób, powinien uważnie zbadać własne serce. Jeżeli macie grzechy do wyznania, to czyńcie swój obowiązek i pozostawcie innym wypełnianie ich obowiązków.SS2 181.2

    Jeżeli folgujecie surowości własnego charakteru i objawiacie bezlitosnego, nieczułego ducha, to właśnie odpychacie tych, których powinniście pozyskać. Wasza surowość i opryskliwość zabijają w nich miłość oraz chęć wspólnego zgromadzania się i częstokroć rezultat jest taki, że odchodzą od prawdy. Powinniście uświadomić sobie, że sami znajdujecie się pod sądem Bożym. Gdy potępiacie innych, Pan was uznaje za winnych. Waszym obowiązkiem jest wyznać własne, niechrześcijańskie postępowanie. Oby Pan poruszył serca poszczególnych członków zboru, oby Jego przeobrażająca łaska objawiła się w ich życiu i charakterze! Gdy później zbierzecie się na nabożeństwo, nie będziecie jedni drugich krytykować, ale mówić o Jezusie i Jego miłości.SS2 181.3

    Nasze nabożeństwa powinny być tak interesujące, by pociągały każdego. Powinny być przesiąknięte atmosferą nieba. Nie wygłaszajcie długich, suchych przemówień, nie odmawiajcie formalnych modlitw, żeby tylko wypełnić czas. Wszyscy powinni punktualnie wykonać co do nich należy, a gdy dopełnią swego obowiązku, nabożeństwo należy zakończyć. W ten sposób uwaga będzie do końca utrzymana w napięciu, nie osłabnie zainteresowanie. Taka służba jest Bogu przyjemna, godna przyjęcia. Służbę Bożą należy uczynić interesującą i pociągającą, nie pozwalając, by przekształciła się w czczą, suchą formalność. Musimy z minuty na minutę, z godziny na godzinę, codziennie żyć dla Chrystusa. Wtedy On zamieszka wśród nas, a gdy zbierzemy się razem, Jego miłość wypełni serca i wytryśnie niby źródło na pustyni, które wszystkich pokrzepia, a w umierających z pragnienia wzbudzi chęć napicia się wody życia.SS2 181.4

    Nie powinniśmy zdawać się na dwóch lub trzech członków, żeby tylko oni wykonywali pracę za cały zbór. Każdy musi mieć mocną, czynną wiarę i każdy musi współdziałać w tym, co Bóg nam zlecił. Z głębokim, żywym zainteresowaniem trzeba pytać Boga: “Co chcesz, abym uczynił? Jak mam wykonać swą pracę na obecny czas i na wieczność?” Każdy musi użyć swoich wszystkich sił, by dla siebie szukać prawdy, musi wykorzystać wszystkie możliwe środki, które mogą pomóc w pilnym, nabożnym badaniu Pisma Świętego. Potem prawda musi nas uświęcić, byśmy mogli ratować dusze.SS2 182.1

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents