Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw II - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Stałe przewodnictwo duchowe

    Gdy Chrystus miał wstąpić do nieba, swoje dzieło na ziemi pozostawił w rękach swoich sług — pomocników pasterza. “On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami, aby przygotować świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej”. Efezjan 4,11-13.SS2 54.1

    Wysyłając na świat swoje sługi Zbawiciel obdarzył ludzi darami, ponieważ za ich pomocą przekazuje światu słowa żywota wiecznego. Jest to ustanowiony przez Boga środek do doskonalenia swoich naśladowców w poznawaniu prawdziwej świętości. Słudzy Chrystusa nie tylko powinni prawdę głosić, ale i czuwać nad duszami, jako ci, którzy będą musieli złożyć Bogu rachunek ze swego postępowania. Mają więc ganić, nauczać, wskazywać drogę, napominać w cierpliwości i z mądrością.SS2 54.2

    Wszyscy uratowani dzięki wysiłkom sług Chrystusa powinni — odpowiednio do swoich zdolności — połączyć się z nimi w pracy nad zbawieniem dusz. Takie jest zadanie wszystkich prawdziwie wierzących, zarówno kaznodziejów, jak i członków zboru. Zawsze powinni mieć na uwadze ten wielki cel, zawsze się starać, by zapełnić swoje miejsce w zborze i współpracować ze wszystkimi w porządku, harmonii i miłości.SS2 54.3

    W religii Chrystusa nie ma miejsca na samolubstwo lub małoduszność. Jej zasady sięgają swymi promieniami daleka, zawsze są gotowe do walki ze złem. Jest to przedstawione przez Chrystusa jako jasno świecące światło, jako konserwująca sól, jako przeistaczający kwas. Słudzy Boży z zapałem, powagą i oddaniem będą dążyć do szerzenia prawdy blisko i daleko, ale zajęci głoszeniem nigdy nie zaniedbają pracy nad wzmocnieniem zboru i jedności w nim. Będą pilnie czuwać nad tym, żeby przy najmniejszej sprzyjającej temu sposobności nie doszło do waśni i rozdźwięku.SS2 54.4

    Niedawno powstali wśród nas ludzie, którzy twierdzili, że są sługami Chrystusa, ale ich działanie było przeciwne jedności, jaką nasz Pan ustanowił w swoim Kościele. Mają własne plany i metody pracy. Chcieliby wprowadzić zmiany w Kościele, które odpowiadają ich pojęciu o postępie, i wyobrażają sobie, że pozwoli im to osiągnąć wielkie rezultaty. Ci ludzie powinni być w szkole Chrystusa raczej uczniami niż nauczycielami. Zawsze są niespokojni, starają się dokonać czegoś wielkiego, czegoś, co by im przyniosło sławę, a tymczasem potrzebują jednej rzeczy: najpożyteczniejszej ze wszystkich lekcji, lekcji pokory i wiary w Jezusa. Niektórzy stale obserwują swych współtowarzyszy pracy i gorliwie starają się wykazać ich błędy. Zamiast tego powinni starać się o przygotowanie własnych dusz do czekającego ich wielkiego boju. Zbawiciel wzywa: “Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych”. Mateusza 11,29.SS2 54.5

    Nauczyciele, ewangeliści, urzędnicy zboru mogą dla Mistrza wykonać dobre dzieło, gdy oczyszczą własne dusze przez posłuszeństwo prawdzie. Każdy prawdziwy chrześcijanin będzie bezinteresownym pracownikiem Boga. Pan dał nam poznać swoją wolę, żebyśmy stali się źródłem światłości dla innych. Jeżeli Chrystus jest w nas, nie możemy czynić nic innego, jak tylko pracować dla Niego. Jest rzeczą niemożliwą cieszyć się łaską Bożą, radować dobrodziejstwami miłości Zbawiciela, a jednocześnie być obojętnym na niebezpieczeństwa zagrażające tym, którzy giną w grzechach. “Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się uczniami moimi”. Jana 15,8.SS2 55.1

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents