Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw II - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Postępowanie z błądzącymi

    Jeśli uważamy, że któryś z braci zbłądził, to bracia i siostry nie powinni o tym szeptać między sobą, komentować faktu, wyolbrzymiając domniemane błędy czy pomyłki. Wiele razy tak już bywało, a rezultatem było niezadowolenie Boga, które spoczęło na tych, co tak postępują. Szatan zaś triumfuje, ponieważ jest w stanie osłabić dusze i szkodzić tym, którzy by mogli być silnymi w Panu. Świat dostrzega ich słabość, osądza ludzi i głoszoną przez nich prawdę, którą — jak twierdzą — umiłowali, według owoców, jakie przynoszą.SS2 187.1

    “Panie! Kto przebywać będzie w namiocie twoim? Kto zamieszka na twej górze świętej? Ten, kto żyje nienagannie i pełni to, co prawe, i mówi prawdę w sercu swoim. Nie obmawia językiem swoim, nie czyni zła bliźniemu swemu ani nie znieważa sąsiada swego. Sam czuje się wzgardzony i niegodny, a czci tych, którzy boją się Pana. Choćby złożył przysięgę na własną szkodę, nie zmieni jej. Pieniędzy swych nie pożycza na lichwę i nie daje się przekupić przeciw niewinnemu. Kto tak czyni, nie zachwieje się nigdy”. Psalmów 15,1-5. Tutaj oszczerca został wykluczony spośród tych, którzy będą przebywać w namiocie Bożym i zamieszkają na świętej górze Syjon. Kto przysłuchuje się złorzeczeniom bliźniemu, na tym nie spoczywa upodobanie Boże.SS2 187.2

    Wielu kaznodziejów odwoływano od ważnej pracy, dzięki której dusze nawracały się do Boga i prawdy, by rozsądzać spory, jakie toczyły się wśród braci, którzy absolutnie nie mieli słuszności, ale za to posiadali kłótliwego i wyniosłego ducha.SS2 187.3

    W miarę rozwoju dzieła wciąż się to powtarza — odwołuje się mężów z pola działania. Jest to podstęp wielkiego wroga rodzaju ludzkiego, by zahamować dzieło Boże. Gdy dusze mają podjąć decyzję na korzyść prawdy, takie wydarzenia wywierają zły wpływ. Ludzie tracą więc zainteresowanie, a prawda bardzo rzadko może ponownie wywrzeć głębokie wrażenie. Szatan zawsze stara się w jakiś sposób, uciekając się do podstępu, odciągnąć duchownego w tak krytycznym dla niego czasie od jego pracy, by jej rezultaty postawić pod znakiem zapytania.SS2 187.4

    W zborze znajdują się nie uświęceni, nie nawróceni mężowie i niewiasty, którzy więcej myślą o zachowaniu własnej godności i o własnej opinii, niż o ratowaniu i zbawieniu bliźnich. Szatan posługuje się nimi, by wywołać kłopoty i trudności pochłaniające czas i siły kaznodziei, w rezultacie czego wiele dusz jest straconych.SS2 187.5

    Gdy członkowie zboru nie są zgodni, jednomyślni, ich serca stają się twarde, niewrażliwe. Wysiłki kaznodziei są niczym uderzenia w zimne żelazo, każda grupa uparcie obstaje przy swoim. Kaznodzieja będzie w położeniu nie do pozazdroszczenia, bo gdyby nawet wydał jak najbardziej sprawiedliwy wyrok, jego decyzja zawsze będzie się komuś nie podobała i w ten sposób umacnia się duch podziału.SS2 187.6

    Jeśli pastor mieszka u kogoś, w jego domu rodzinnym, na pewno inni są zazdrośni o to, że będzie on pod wpływem, który dla nich może się okazać niekorzystny. “Ten i ten już z nim rozmawiał”, a więc jego słowa nie mają dla nich znaczenia. I tak serca wypełniają nieufność i zła podejrzliwość, a kaznodzieja zdany jest na łaskę ich podejrzeń i zawistnych uprzedzeń. Niestety pozostawia on często sprawę w gorszym stanie, niż ją znalazł. Gdyby stanowczo odmówił wysłuchania przekoloryzowanych, jednostronnych oświadczeń niektórych osób, gdyby udzielił rady zgodnej z zasadą Biblii i rzekł tak, jak ongiś Nehemiasz: “Wielkiej pracy się podjąłem i nie mogę przybyć” (Nehemiasza 6,3) — zbór znalazłby się w daleko lepszej sytuacji.SS2 188.1

    Pastorzy i członkowie zboru obrażają Boga, gdy pozwalają poszczególnym osobom opowiadać o błędach i przewinieniach braci czy sióstr. Nie powinni słuchać takich opowieści, lecz zapytać: “Czy ściśle zastosowałeś się do wskazówek Zbawiciela? Czy poszedłeś do tego, kogo oskarżasz, i powiedziałeś mu o jego błędach w cztery oczy? Czy nie chciał cię wysłuchać? Czy z troską w sercu i modlitwą wziąłeś dwóch lub trzech innych braci i czy postępowaliście delikatnie, z taktem i serdecznością, łagodnie i pokornie, z sercem pełnym miłości?” Gdy rozkazy waszego Wodza, dotyczące postępowania z błądzącymi, były ściśle przestrzegane, należy i trzeba uczynić jeszcze jeden krok naprzód. Powiedzcie to zborowi i niech zbór podejmie decyzję zgodnie ze wskazówkami Pisma Świętego. Wtedy niebiosa uznają postanowienie zboru — wykluczenie członka gorszącego innych swym postępowaniem, oczywiście, jeśli nie okazał żalu i nie nawrócił się. Jeśli kroki takie nie zostały podjęte, zatkaj uszy i nie słuchaj żadnych oskarżeń. Strzeż się wysłuchiwania zarzutów przeciwko swemu bliźniemu. Gdyby wszyscy członkowie nie dawali posłuchu plotkom, złe języki wkrótce by zamilkły, ponieważ nie znajdowałyby okazji do oskarżania i pożerania się nawzajem.SS2 188.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents