Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw II - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Najwznioślejsza służba

    Nie ma bardziej wzniosłej służby Bożej niż służba kolportera, ponieważ łączy się ona z wypełnianiem najwyższych obowiązków moralnych. Kto chce wziąć udział w tej pracy zawsze musi się znajdować pod kierownictwem Ducha Bożego. Nie wolno mu wysławiać lub wywyższać siebie. Cóż bowiem posiadamy, czego nie otrzymaliśmy od Chrystusa? Nasza miłość musi być miłością braterską, a dowodem jej będzie pomaganie sobie nawzajem. Musimy być pełni współczucia i uprzejmości, uczynni. Musimy być zwarci i wspólnie wytężać swe siły, by osiągnąć wspólny dla nas wszystkich cel. Kto faktycznie żyje modlitwą Chrystusa i stosuje ją w życiu codziennym, ten wytrzyma próbę, która ma przyjść na cały świat. Kto wielbi samego siebie, wkracza na teren panowania szatana i szatan może go sprowadzić na złe drogi. Polecenie, jakie Pan dał swemu ludowi, nakazuje stałe wznoszenie się na coraz to wyższy poziom. Jeśli usłuchamy tego nakazu, on będzie z nami pracował i nasze trudy zostaną uwieńczone powodzeniem. Otrzymamy hojne błogosławieństwo w naszej pracy które pozwoli nam złożyć skarby u stóp tronu Bożego.SS2 390.1

    Gdybyśmy wiedzieli, co jest przed nami, nie ociągalibyśmy się z pracą w dziele Pańskim. Żyjemy w burzliwym czasie, gdy wszystko, czym można wstrząsnąć, zostanie wstrząśnięte. Pan nie usprawiedliwi tych, którzy znając prawdę, w słowach i czynach nie są posłuszni przykazaniom Bożym. Jeśli nie podejmiemy żadnych wysiłków, by zdobyć dusze dla Chrystusa, będziemy odpowiadać za pracę, którą mogliśmy wykonać, lecz nie wykonaliśmy z powodu duchowej opieszałości. Kto należy do królestwa Bożego, musi mocno się natrudzić nad ratowaniem dusz. Musi wykonać swoją część przy naprawie prawa i utwierdzeniu go wśród uczniów.SS2 390.2

    Pan chce, żeby poznanie Pisma Świętego, a On je przecież dał, świeciło jasnymi, wyraźnymi promieniami. Obowiązkiem naszych kolporterów jest zjednoczyć swoje wysiłki i ze wszystkich sił dążyć do wykonania planu Bożego. Czeka nas wielka i doniosła praca. Nieprzyjaciel dusz dobrze to rozumie i wykorzystuje wszystkie sposoby dostępne jego mocy, by skłonić kolportera do zajęcia się jakąkolwiek bądź inną pracą. Ten stan rzeczy musi ulec zmianie.SS2 390.3

    Bóg wzywa kolporterów, żeby powrócili do swojej pracy. Wzywa ochotników, którzy poświęcą tej pracy całą swoją energię i wiedzę, pomagając wszędzie tam, gdzie będzie ku temu sposobność. Nauczyciel wzywa każdego, żeby wykonał swoją część pracy ze wszystkich sił i możliwości. Któż odpowie na to wezwanie? Kto chce pójść, by w mądrości, łasce i miłości Chrystusa pracować dla tych, którzy są blisko nas lub daleko od nas? Kto poświęci wygodę oraz przyjemności życia i uda się tam, gdzie panują błąd, zabobon i ciemności, by gorliwie pracować i wytrwale głosić prawdę w prostocie ducha, by modląc się w wierze szukać ludzi dla Jezusa, idąc od domu do domu? Kto jest gotów opuścić dzisiaj obóz i w mocy Ducha Świętego, w imię Chrystusa, znosząc drwiny i hańbę, otwierać ludziom Pismo Święte i wzywać do pokuty?SS2 390.4

    Bóg w każdym stuleciu ma swych pracowników. Gdy człowiek przystępuje do Boga, idzie za głosem czasu. A gdy głos Boży zapyta: “Kogo poślę? Ikto tam pójdzie?”, odpowiedź będzie brzmiała: “Oto jestem, poślij mnie!”. Izajasza 6,8. Każdy, kto działa jako kolporter, powinien mieć w sercu uczucie, że wykonuje dzieło Boże, gdy służy ludziom, którzy nie znają prawdy na obecny czas. Dzięki kolporterom ostrzegawcze poselstwo rozbrzmiewa na drogach i opłotkach, by przygotować lud na ten wielki dzień Pański, który wkrótce wstrząśnie światem.SS2 391.1

    Nie wolno tracić czasu. Wszystkich musimy zachęcać do pracy. Kto chce iść w drogę z naszą literaturą? Pan przysposobi do tej pracy każdego — mężczyznę i kobietę — kto tylko zechce posługiwać się mocą Bożą. Wszystkie wymagane dary: męstwo, wytrwałość, wiara i takt, pojawią się z chwilą, gdy chętna do tej pracy osoba nałoży na siebie zbroję Bożą. Wielkie, doniosłe dzieło musi być na ziemi wykonane i gotowi do pomocy ludzie odpowiedzą na to wezwanie. Gdy usłyszycie pytanie: “Kogo poślę? I kto tam pójdzie?”, odpowiedzcie jasno i wyraźnie: “Oto jestem, poślij mnie!”SS2 391.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents