Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents
Ze skarbnicy świadectw I - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Autorytet kościoła

    Odkupiciel świata obdarzył swój Kościół wielką władzą. Zbawiciel ustanowił prawa i reguły, jakimi rządzić się należy w zachowaniu karności w zborze. Po wyraźnym określeniu postępowania, jakie należy przyjąć, powiedział: “Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie”. Mateusza 18,18. Nawet autorytet nieba potwierdza stosowanie dyscypliny kościelnej w odniesieniu do członków, gdy chce się respektować zasady biblijne.SS1 275.2

    Słowo Boże nie pozwala żadnemu człowiekowi przeciwstawiać swego własnego sądu sądowi Kościoła. Nie pozwala także narzucać Kościołowi swego własnego sposobu pojmowania. Jeżeli w Kościele nie będzie karności i przywódców, to Kościół rozpadnie się na pojedyncze jednostki i nie będzie stanowił jednego ciała. Zawsze pojawiały się umysły niezależne, które dowodziły takiej swojej racji: Bóg ich w specjalny sposób pouczył, prowadził i przyjął do swojej służby. Każdy z tych umysłów ma swoje, tylko sobie właściwe poglądy, i każdy twierdzi, że jego punkt widzenia jest zgodny ze Słowem Bożym. Wszyscy oni posiadają odrębne poglądy i również inną wiarę, ale każdy woła, że to on otrzymał szczególne światło od Boga; tacy ludzie zrywają łączność z ciałem i odłączają się od Kościoła. Wszyscy nie mogą mieć racji, a jednak wszyscy twierdzą, że Pan nimi kieruje. Słowo z natchnienia Bożego nie jest “tak” i “nie”, lecz “tak” i “amen” w Chrystusie Jezusie.SS1 275.3

    Zbawiciel nasz kończył swe nauki i wskazania obietnicą, która mówi, że jeżeli dwóch lub trzech ludzi staje się jedno w prośbach do Boga o cokolwiek, to Bóg spełnia te prośby. Tutaj Chrystus wykazuje, że jedność musi istnieć między nami, nawet jeśli chodzi o nasze pragnienia dotyczące określonej rzeczy. Wielką wagę przywiązuje się do zjednoczenia w modlitwie, do jedności w zamierzeniach. Bóg słyszy modlitwy każdej jednostki, ale przy tej okazji Jezus udziela szczególnie doniosłych nauk, które dla Kościoła nowo założonego na ziemi powinny mieć dalekosiężne znaczenie.SS1 275.4

    Jednomyślność musi panować co do rzeczy, których się pragnie i o które chce się modlić. Tu nie chodzi o myśli pojedynczej osoby, podlegającej rozmaitym błędom, ale o to, żeby więcej współwyznawców gorąco pragnęło uczyniło tę samą sprawę przedmiotem rozmowy z Bogiem.SS1 276.1

    W cudownym nawróceniu Pawła poznajemy przedziwną moc Boga. Jasność opromieniła Pawła blaskiem jaśniejszym od słońca południa. Jezus, którego imienia Paweł nienawidził więcej niż inne i którym najbardziej pogardzał, objawił mu się, by powstrzymać go w jego szalonym, choć uczciwym biegu. Chrystus chciał tego zdecydowanego wroga chrześcijan uczynić narzędziem wybranym, instrumentem głoszenia ewangelii poganom.SS1 276.2

    Paweł świadomie dopuścił się wielu rzeczy przeciwko imieniu Jezusa z Nazaretu. W swej gorliwości stał się upartym, wytrwałym prześladowcą Kościoła Chrystusowego. Głęboko tkwiło w nim przekonanie, że powinnością jego jest wykorzenić tę przewrotną naukę, która szerzyła się wszędzie głosząc, że Jezus jest Księciem Żywota.SS1 276.3

    Paweł rzeczywiście wierzył, że wiara w Jezusa niweczy prawo Boże, przekreśla skuteczność służby ofiar świątynnych, odrzuca obrzezanie, a przecież w minionych czasach dokonywano tych rzeczy z całkowitą aprobatą Boga. Ale nadprzyrodzone objawienie się Chrystusa wniosło światło w mroczne zakamarki duszy Pawła. Ten Jezus z Nazaretu, którego tak gorliwie zwalczał, jest rzeczywiście Zbawicielem świata.SS1 276.4

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents